Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zgrzyt w koalicji Rady Miejskiej Starachowic. Nie było zgody na sprzedaż gruntów spółdzielni

M.K.
archiwum
Zgrzyt w koalicji w Radzie Miejskiej. Radni Prawa i Sprawiedliwości nie zgodzili się na sprzedaż terenów, które znajdują się w wieczystym użytkowaniu przez Starachowicką Spółdzielnię Mieszkaniową. Za sprzedażą byli współtworzący koalicję radni spółdzielców i wspólnot mieszkaniowych.

Uchwałą w tej sprawie zajmowali się podczas sesji Rady Miejskiej starachowiccy radni. Chodziło o kilka działek, które należą do gminy Starachowice, ale znajdują się w użytkowaniu wieczystym Starachowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Działki mają łączną powierzchnię 4,5 hektara, są zabudowane budynkami, w których znajdują się sklepy i firmy usługowe. To między innymi działki z pawilonami przy ulicy Lipowej, Murarskiej, Wojska Polskiego, Granicznej czy Alei Armii Krajowej. Do odsprzedania spółdzielni działek, po cenach rynkowych przekonywał prezes Starachowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej Marek Skiba.

- To jest bardzo ważna sprawa dla spółdzielni. Chcemy nabyć grunty, które mamy w użytkowaniu wieczystym. Chcemy uregulować ostatecznie prawo własności. To nie jest interes prezesa spółdzielni ani zarządu, tylko mieszkańców, którzy utrzymują te tereny. Dla spółdzielni oznacza to wydatek około 3 milionów złotych. Proponujemy rozłożenie tej kwoty na raty, na okres 10 lat. Nie stać nas, aby wpłacić od razu całość kwoty. Nie liczymy na ulgi, chcemy kupić tereny po cenie rynkowej, ustalonej przez rzeczoznawców - mówił Marek Skiba.

Prezes Starachowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej podkreślał, że wykup gruntów traktuje jako inwestycję w przyszłość, szansę na utrzymanie rodzimego handlu. Przeciwko planom sprzedaży wypowiedziała się radna Joanna Główka (PiS).

- Będziemy jako klub głosowali przeciwko. Nikt nie pozbywa się kury znoszącej złote jajka. Rocznie z tych terenów gmina dostaje 220 tysięcy złotych podatku. Jak sprzedamy teren, za 10 lat nie dostaniemy nic - powiedziała Joanna Główka. - Teraz spółdzielnia nie może sprzedać gruntów, bo ma je w użytkowaniu wieczystym. Działka przy skrzyżowaniu ulic Armii Krajowej i Szlakowisko miałaby być sprzedana za 84 tysiące złotych. To jest centrum miasta. Tę działkę można sprzedać za 1,5 miliona złotych i mieć pieniądze na trzy ulice.
- Rocznie Starachowicka Spółdzielnia Mieszkaniowa płaci 600 tysięcy złotych podatków - sprostował Marek Skiba i zapytał, że radna Główka była równie stanowcza, kiedy w kwietniu 2016 roku Rada Gminy wyraziła zgodę, aby prywatny przedsiębiorca kupił dwa hektary terenu w mieście.

- Podatki będą płacone, tylko zmieni się właściciel nieruchomości - wyjaśniała Jadwiga Piątek (Spółdzielcy).
- Usta radnej Joanny Główki są pełne frazesów na temat szarego człowieka. To jest interes szarego człowieka, dotyczy 20 tysięcy ludzi. Trzeba mieć trochę wstydu, żeby tak mówić o członkach spółdzielni. Proszę spojrzeć jak pięknie wyglądają zasoby Starachowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Gdzie była pani 29 kwietnia, jak wyrażano zgodę na sprzedaż dwóch hektarów gruntu? Wtedy pani podniosła grzecznie rękę - zdenerwował się Bronisław Paluch (Spółdzielcy), były prezes Starachowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Ostatnia nieruchomość, jaką spółdzielnia sprzedała w latach 90-tych ubiegłego wieku to była cegielnia przy ulicy Kopalnianej. To był kamień u szyi, który tylko przynosił straty. Uchwała Starachowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej zakazuje sprzedaży majątku spółdzielni. Spółdzielnia nie będzie na tym robić interesu - zapewnił.

Z apelem o poparcie uchwały wystąpił Krzysztof Różycki (Spółdzielcy). Apelował do radnych, którzy mieszają w zasobach Spółdzielni o poparcie uchwały. Radnym Spółdzielców i Wspólnot Mieszkaniowych nie udało się jednak uzyskać większości. Za sprzedażą zagłosowali z nimi radni Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Mieli dziewięć głosów. Radni PiS i radni Niezależni głosowali przeciwko. Mieli 11 głosów. Od głosu wstrzymał się radny Mariusz Konarski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie