MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Złodziej zabrał zabytkowe kielichy z kościoła w Czarncy

elzem
Rafał Banaszek
Zabytkowe krzyże i kielichy skradziono z kościoła świętego Floriana w Czarncy w powiecie włoszczowskim. Jeden z kielichów, które zabrał złodziej pochodzi z pierwszej połowy XVII wieku, był wotum ślubnym hetmana Stefana Czarnieckiego!

Policjanci o włamaniu i kradzieży zostali powiadomieni 8 lipca. Według ich ustaleń złodziej do kościoła wszedł bocznymi drzwiami od strony plebanii. Zabrał dwa krzyże z ołtarza i dwa kielich mszalne. Świątynia nie jest wyposażona w alarm, nie ma też monitoringu. Jak informowali policjanci księża nic nie słyszeli. Według zapewnień duchownych w okresie wakacyjnym kościół odwiedza wielu turystów. Jednym z powodów wizyt jest znajdujące się opodal muzeum imienia Stefana Czarnieckiego. Co istotne jeden z kielichów, który padł łupem złodzieja to pochodzący z pierwszej połowy XVII wieku wotum ślubne hetmana Czarnieckiego!

Sprawą zajmują się zarówno włoszczowscy policjanci, jak i zespół techników kryminalistyki z Kielc. - Na razie nie mamy osoby podejrzanej o tą kradzież. Badamy sprawę, trwają czynności operacyjne - mówił Karol Bator, oficer prasowy włoszczowskiej policji.

Czarnca była rodową siedzibą hetmana Stefana Czarnieckiego, który zasłużył się podczas obrony ziem Rzeczpospolitej w czasie tak zwanego potopu szwedzkiego. W latach 1640-1659 Stefan Czarniecki - dziedzic dóbr w Czarncy - ufundował kościół murowany. Wnętrze świątyni wykonano w stylu wczesnobarokowym. Kościół konsekrował w 1668 roku prymas Mikołaj Prażmowski. Wiele elementów z dawnego wystroju spłonęło w pożarze w 1956 roku. Zachowały się ołtarze boczne, ławy oraz kaplica Matki Bożej z pamiątkami po hetmanie.

W kościele wśród świadectw bytności hetmana Czarnieckiego ważne miejsce zajmuje sarkofag z jego szczątkami. Wiele eksponatów po Stefanie Czarnieckim parafia pod wezwaniem świętego Floriana wypożyczyła do Centrum Edukacji i Kultury. Pamięci o hetmanie strzeże też powołane w 1992 roku Towarzystwo Pamięci Hetmana Stefana Czarnieckiego.

Szczególne miejsce wśród pamiątek zajmuje XIX-wieczna kaplica z obrazem Matki Bożej z Dzieciątkiem w stylu bizantyjskim. Obraz pochodzi z ołtarza polowego Czarnieckiego. Ten wizerunek towarzyszył mu przy każdej bitwie. Jest także między innymi unikatowy portret na desce - niesiony w czasie ponownego pogrzebu Czarnieckiego z 1937 roku (wtedy to przeniesiono prochy Czarnieckiego z krypty w podziemiach do kościoła i umieszczono w nowym sarkofagu), kapa z czapraka konia króla szwedzkiego Karola X Gustawa zdobyta przez hetmana, portret wodza i wiele innych. Kaplica odgrodzona jest od nawy mosiężną kratą z hasłem Czarnieckiego: Bóg, Wiara, Ojczyzna. Z prezbiterium do zakrystii prowadzą metalowe drzwi, które pochodzą z zamku Czarnieckiego. W prezbiterium znajduje się sarkofag z płaskorzeźbą hetmana na koniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie