Zostaną w naszej pamięci

Nadzwyczajna, wspólna sesja Rady Miejskiej i Rady Powiatu odbyła się w sali widowiskowej Buskiego Samorządowego Centrum Kultury.

- Mamy moralny obowiązek, aby oddać hołd parze prezydenckiej i wszystkim, którzy zginęli w katastrofie pod Smoleńskiem - powiedział przewodniczący Rady Miejskiej Adam Gradzik, który prowadził sesję razem ze Stanisławą Stolarską, przewodniczącą Rady Powiatu.

ŻAL JEST W NAS

Na scenie wyrósł las sztandarów - buskich samorządów, instytucji, szkół, organizacji kombatanckich. Z przodu, z lewej strony, ustawiony został portret Lecha i Marii Kaczyńskich, przepasany żałobnym kirem. Wartę honorową zaciągnęli harcerze, stojący w szpalerze przed sceną.

Minutą ciszy uczciliśmy pamięć ofiar tragedii, jaka wydarzyła się 10 kwietnia na lotnisku pod Smoleńskiem.

- Żadne słowa nie oddadzą żalu, jaki jest w nas - powiedział, głęboko poruszony, burmistrz Piotr Wąsowicz. Oświadczył też, że 12 kwietnia miał gościć u Lecha Kaczyńskiego, na uroczystości posadzenia Dębu Katyńskiego w Ogrodzie Prezydenckim.

TRUDNA HISTORIA

- Tragedia pod Smoleńskiem połączyła nas na nowo. To, co nam pozostało, to zaduma i modlitwa. W tym cierpieniu i smutku pozostaniemy jeszcze długo - podkreślił w swoim wystąpieniu starosta Jerzy Kolarz.

Głos zabrał również zaproszony na sesję poseł Konstanty Miodowicz. - Polska historia jest trudna. Lała się krew lat temu 70 - przypomniał, nawiązując do zbrodni katyńskiej z 1940 roku - a teraz kolejne tragiczne wydarzenie otoczone jest czarną obwódką. Co dalej? Co dalej z nami? - pytał buski parlamentarzysta.

Przewodniczący obu rad odczytali kondolencje, jakie w związku z tragedią w Smoleńsku napłynęły z zagranicy do buskich samorządów. Z rejonu Mohylew Podolskij na Ukrainie, a także z włoskiej Specchi, niemieckiego Steinheim, o Szigetszentmiklos z Węgier, ukraińskiego Chmielnika. Wystąpił też pianista Paweł Korepta, który zagrał "Preludium deszczowe" Fryderyka Chopina.

MODLITWA, KWIATY, ZNICZE

Po zakończeniu posiedzenia odbył się buski Marsz Pamięci. Przeszliśmy głównym deptakiem kurortu - aleją Mickiewicza - przed pomnik Tadeusza Kościuszki. Tu wartę honorową zaciągnęli harcerze i kosynierzy.

Modlitwę w intencji ofiar katastrofy pod Smoleńskiem odmówił ksiądz Tadeusz Szlachta. Delegacje samorządów, instytucji, środowisk kombatanckich, uczniowie złożyli przed pomnikiem wiązanki kwiatów. Pochyliły się sztandary, zapłonęły znicze pamięci.