Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwolnienia w Szpitalu Dziecięcym w Kielcach. Trwa pierwszy etap przekształceń

/IB/
Z 55 pracownikami Szpital Dziecięcy w Kielcach już rozwiązał umowę. Prawie 40 osób dostanie wypowiedzenia czasowych umów do końca kwietnia. Zaczął się pierwszy etap restrukturyzacji szpitalika.

55 osób (w tym 30 pielęgniarek i 12 pracowników administracji i obsługi) odeszło ze Szpitala Dziecięcego w ramach Programu Dobrowolnych Odejść. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami dyrekcji szpitala otrzymują one odprawy w wysokości dziewięciomiesięcznego wynagrodzenia.

Zwolnienia z odprawami

Jak informuje Włodzmierz Wielgus, dyrektor Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Kielcach, do końca kwietnia mają zostać rozwiązane czasowe umowy o pracę z blisko 40 osobami.

- W sumie zostanie zwolnione 94 osoby. Staraliśmy się, żeby to odbyło się możliwie bezboleśnie. Umowy zostały rozwiązane przede wszystkim z tymi pracownikami, którzy nabyli uprawnienia do świadczeń emerytalnych - mówi Wielgus. Na odprawy dla pracowników Szpitala Dziecięcego przeznaczono z budżetu województwa około 2 milionów złotych.

Jesienią budowa pawilonu

Jak nas poinformował marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas, będą pieniądze na budowę nowego pawilonu przy ulicy Langiewicza oraz termomodernizację budynku chirurgii i oddziału zakaźnego.

- Jesteśmy po rozmowach z panią skarbnik i już wiemy, że około 10 milionów złotych zaoszczędzimy na budowie mostu w Połańcu - powiedział nam. Pieniądze na termomodernizację będą pochodziły z Wojewódzkiego Fundusz Ochrony Środowiska oraz dotacji unijnej. W połowie kwietnia, jak zapowiada marszałek zostanie opracowany program funkcjonalno-użytkowy dla Szpitala Dziecięcego.

- Jeszcze raz, tym razem realnie pochylimy się nad potrzebami szpitalika, opracujemy projekt inwestycji i termomodernizacji, żeby w maju ogłosić przetarg. Jeśli uda się uzyskać wszystkie niezbędne pozwolenia, jesienią chcemy rozpocząć budowę nowego pawilonu, żeby ukończyć go na koniec 2014 roku. Nie ma już odwrotu od tej koncepcji - podkreśla marszałek.

Może pieniądze od miasta

Nowy pawilon będzie kosztował 10-15 milionów złotych (bez wyposażenia). Kilka tygodni temu informowaliśmy, że prezydent Kielc Wojciech Lubawski zaproponował, aby miasto sprzedało firmie Artmedik dzierżawiącej Szpital Kielecki Świętego Aleksandra grunt i budynki, a połowę z uzyskanej kwoty przeznaczyło na budowę nowego pawilonu Szpitala Dziecięcego.

- Jeśli prezydent podtrzyma gotowość sprzedaży Szpitala Kieleckiego, my chętnie przyjmiemy każdy grosz, który może być zainwestowany w Szpitalik - mówi marszałek Jarubas.

Przypomnijmy: pod koniec ubiegłego roku zarząd województwa wycofał się z budowy nowej siedziby Szpitala Dziecięcego, ponieważ w budżecie województwa nie ma na to pieniędzy. Proponowano dwa scenariusze dla Szpitala Dziecięcego: przeniesienie do Szpitala w Czerwonej Górze lub budowę nowego pawilonu przy ulicy Langiewicza. Marszałek Adam Jarubas zarekomendował pozostawienie Szpitala Dziecięcego na Langiewicza i modernizację bazy oraz konieczną restrukturyzację.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie