To już czwarty przetarg na sprzedaż „Odlewni”. Pierwszy był w 2011 roku, wówczas znalazł się kupiec, wpłacił wadium, ale zarząd firmy unieważnił przetarg. Na następne konkursy nie wpłynęła żadna oferta.
- Dla załogi sprzedaż „Odlewni” to bardzo ważna sprawa, ponieważ bez inwestora ludzie mogą stracić pracę. Tym razem zarząd spółki nie postawił warunków finansowych ewentualnemu nabywcy, więc mamy nadzieję, że dojdzie do sprzedaży. Ludzie czekają spokojnie a jakiekolwiek protesty byłby nie w naszym interesie – przyznaje Tadeusz Kozior, przewodniczący zakładowej „Solidarności”.
Kilka tygodniu temu miasto wystąpiło z propozycją przejęcie części Zakładu Urządzeń Chemicznych i Armatury Przemysłowej „Chemar” ( bez odlewni), która zajmuje się dostawą mediów. Biurowiec, infrastruktura i pracownicy mieli trafić do Kieleckiemu Parkowi Technologicznemu, który chciał na bazie nieruchomości Chemaru utworzyć nowoczesną dzielnicę przemysłową. Załoga w obawie przed utratą pracy oprotestowała te plany i prezydent wycofał się z nich.
ATA
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
