Darmowe dekodery, darmowe kanały! Dziś sprawdzamy telewizję "n"

Nie ma lepszej pory na podpisanie umowy z operatorem telewizji cyfrowej jak właśnie niż święta Bożego Narodzenia. Co na tegoroczne przygotowała dla nas najmłodsza z platform, czyli telewizja N? Generalnie masę promocji. I to nie tylko w postaci oferty programowej. Koniec roku wiąże się też z debiutem zapowiadanego od dawna nowego dekodera.

Oferta

Telewizja Nowej Generacji N ma dla swoich abonentów czternaście kanałów w jakości HD. Są one oferowane całkowicie za darmo.

Do wyboru mamy trzy rodzaje umów – na 13, 18 i 24 miesiące. Każda z nich nosi inną nazwę.

- „Wielka Rewolucja” - tak nazywa się pierwszy wariant. Klienci, którzy zdecydują się na podpisanie umowy trzynastomiesięcznej będą oglądać sześć pakietów tematycznych za 48 złotych miesięcznie. Te pakiety to „informacja i rozrywka”, „hity filmowe”, „sport i motoryzacja”, „style moda muzyka” oraz „dzieci”. Tym samym dostajemy dostęp do 72 kanałów po polsku i ponad 500 niekodowanych. Dodatkowo przez miesiąc będzie gratisowo HBO, Cinemax i FilmBox. Dla wersji z nagrywarką dojdzie miesiąc darmowej wypożyczalni „PictureBox” – tłumaczy Marcin Farbiszewski, kierownik strefy usług Mzone z kieleckiego MediaMarktu.

Druga promocja nazywa się „Hollywood”. Jest to osiemnastomiesięczna umowa. Opłata abonamentowa wynosi 68 złotych co miesiąc. W zamian otrzymujemy dostęp do wszystkich pakietów i dwóch opcji dodatkowych – nfilm HD i HBO HD. Podobnie jak w poprzednim wariancie, tu także przez miesiąc gratis dostaniemy Cinemax i Filmbox. Abonenci, którzy zdecydują się na dekoder z nagrywaniem dostaną w prezencie na trzy miesiące dostęp do kolekcji VOD – nSeriale.

- Zdecydowanie najkorzystniejsza jest dwuletnia wersja umowy. Tutaj za 99 złotych miesięcznie będziemy oglądać całą ofertę N Telewizji. Wszystkie pakiety, opcje dodatkowe oraz kolekcje VOD. Standardowa cena za taki wariant to około 200 złotych miesięcznie - dodaje nasz rozmówca.

Sprzęt

Tradycyjnie w „eNce” dostajemy w dzierżawę dekodery HD. Urządzeń nie możemy wykupić na własność, ale za to mają one dożywotnią gwarancję. Model bez nagrywania wydawany jest beż żadnych opłat. Nagrywarka z 250 gigabajtowym dyskiem kosztuje 48 złotych. Nowy „turbodekoder” w promocji „Hollywood” kosztuje 199 złotych, natomiast w „Full” dostaniemy go już za 99 złotych, wraz z gratisowym tunerem DVB-T na USB.

Tuner DVB-T na USB jest rozdawany gratis jedynie do umowy „Full”. Koszt takiego urządzenia to około 199 złotych. Tuner pozwala na odbiór cyfrowej telewizji naziemnej, dając nam tym samym dostęp do dodatkowych kanałów bezpłatnie, na przykład do… Cyfrowego Polsatu.

- Turbodekoder, bo taką nazwę nosi nowy sprzęt, to zdecydowanie najnowocześniejsze tego typu urządzenie na rynku. Posiada dysk o pojemności 500 gigabajtów. Przedni panel niczym nie różni się od poprzednika. Widoczne zmiany są na tylnym - w układzie złącz, wejść i wyjść. Większy dysk to nie wszystko. Zmieniło się menu - znajdziemy w nim animowane ikony. Po podłączeniu Internetu dostajemy dostęp do YouTube bezpośrednio na ekranie naszego telewizora. Dostępne są również gry, zarówno dla pojedynczego gracza oraz całej rodziny. W trakcie testów jest usługa multiroom, dzięki której płacąc jeden abonament będziemy mogli oglądać telewizję na dwóch telewizorach – tłumaczy kierownik Strefy Usług Mzone Marcin Farbiszewski z kieleckiego MediaMarktu.