Tak jak w czwartek w kielecki największych galeriach handlowych jest dość tłoczno, ale korków dramatycznych na parkingach i kilometrowych kolejek przy kasach raczej uda nam się unikną.
- W czwartek przez cały dzień nasz hipermarket odwiedziło co najmniej 13 tysięcy klientów. To o około połowę więcej w stosunku do zwykłej soboty handlowej, w którą i tak robimy więcej zakupów niż w zwykłe dni. Jednak widać, że w odróżnieniu do ubiegłego roku, ruch jest równomiernie rozłożony. Także dziś klientów jest sporo już od południa i pracują wszystkie kasy – mówi Marcin Zajączkowski, dyrektor hipermarketu E.Leclerc w Kielcach.
Dziś przy hipermarketowej kasie stoi się średnio do 30 minut, zajmując czwarte czasem piąte miejsce w kolejce. Sporo czasu schodzi jednak z liczeniem, bo kosze z zakupami załadowane są po brzegi. Późnym popołudniem i wieczorem ruch w sklepach się wzmaga.
- Wczoraj przez cały dzień galerię odwiedziło około 26 tysięcy osób, podczas gdy do godziny 17 było 16 tysięcy klientów. Z tego prosty wniosek: wieczorem ruch jest większy i tego samego spodziewamy się także dziś. Na pewni spokojniej będzie już w sobotę, bo zarówno hipermarket Tesco jak i sklepy w galerii będą czynne krócej niż zwykle – wyjaśnia Grzegorz Czekaj, dyrektor Galerii Echo w Kielcach.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?