Głosowanie zakończone
Plebiscyt: MISTRZOWIE MOTORYZACJI

Wybieramy zdjęcia motocykli do kalendarza

Stara ale jara, poczciwa hondzina którą mam od 2012 roku po zdaniu kategorii A… początkowo jazda wokół komina, następnie pomyłka z spotkaniem… miała być Krynica Zdrój (bo blisko od domu) a okazało się że Morska i tak się zaczęła moja przygoda…potem Sztokholm, Oslo a następnie na kołach z przyjaciółmi Saint Tropez i dalej jeździ bezawaryjnie ale nie aż tak dużo bo są inne obowiązki. Hornet to sprzęt odmienił moje życie i myślę, że warto trzymać takie motocykle nawet ze względu na sentyment i wspomnienia a kto wie może za jakiś czas będą miały ciekawą wartość. LWG 👋