- Bruksela ma wątpliwości czy Ukraina wyda dobrze te pieniądze, dlatego to my mamy odpowiadać za inwestycję. Wybudujemy obiekty i będziemy je użytkować – informuje prezydent Kielc Wojciech Lubawski. – To przedsięwzięcie będzie korzystne dla obu stron. Poziom nauki na Ukrainie nie jest gorszy od naszego. To efekt spadku po byłym Związku Radzieckim, w którym kraj dostał wiele ciekawych programów naukowych. Dostęp do tej wiedzy pozwoli lepiej rozwijać się Kieleckiemu Parkowi Technologicznemu.
Rozmowy w sprawie inwestycji zaczęły się jeszcze przed wydarzeniami na Majdanie.
– Na pewno z inwestycją musimy poczekać do czasu zakończenia wojny - dodaje.
Projekt ma poparcie prezydenta i wicepremiera Ukrainy, którzy pochodzą z Winnicy.
Przedstawiciele Kieleckiego Parku Technologicznego oglądali już nieruchomości w Winnicy nadające się pod inwestycje. Hale pod działalność przemysłową mogą powstać na terenie dawnego lotniska wojskowego. Przy miejscowym uniwersytecie technologicznym znajdują się budynki, które po rozbudowie nadawałyby się na zespół inkubatorów.
To byłby pierwszy park technologiczny na Ukrainie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
