A chodzi o kieleckiego znanego producenta podłóg drewnianych, giełdową spółkę Barlinek, która właśnie otworzyła swój pierwszy salon sprzedaży w chińskich Szanghaju.
Chiny to… światowy potentat produkcji warstwowych podłóg drewnianych o potencjale produkcyjnym wynoszącym około 25 milionów metrów kwadratowych rocznie, ale konsumpcji tego produktu w ilości ponad 78 milionów metrów. Dlatego kielecki Barlinek jako pierwszy zdecydował się zbudować tam struktury sprzedażowe. Spółka zleciła badania rynku, których wyniki skłoniły zarząd do podjęcia szeregu śmiałych decyzji.
- Okazało się, że na rynku jest jeszcze miejsce dla europejskiego producenta – mówi Marek Janke, członek zarządu i dyrektor handlowy Barlinka.
Pierwszy salon firmowy Barlinka oferujący bogaty asortyment podłóg oraz akcesoriów drewnianych został otwarty kilka tygodni temu w Szanghaju. Kielecki producent stawia tam przede wszystkim na produkty z półki Premium, a więc najwyższej jakości, dla wymagających klientów, w cenach znacznie przewyższających ofertę miejscowej konkurencji.
W ofercie dla chińskiego klienta prym wiodą podłogi jednolamelowe, deski postarzane oraz egzotyczne. Wkrótce przewidywany jest również na tym rynku debiut ekskluzywnej marki w portfolio Barlinka - L’Esprit Decoration, jaką niedawno przedstawialiśmy na łamach gazety.
- Plany dotyczące rynku chińskiego w 2010 roku są ambitne, ale realne - uważa Marek Janke. - Planujemy otworzyć w tym czasie 15 sklepów franczyzowych, będziemy również prowadzić dystrybucję naszych podłóg we współpracy z miejscowymi sieciami – zapowiada.
Barlinek dostarcza swoje produkty, zwłaszcza deskę barlinecką, do 45 krajów na 4 kontynentach, zaś Chiny to obecnie największy rynek konsumentów na całej planecie. W ubiegłym roku kraj ten osiągnął wzrost gospodarczy ponad 9 procent PKB, a produkcja przemysłowa wzrosła również o 9 procent. Tempo wzrostu PKB od lat nie słabnie, a za pierwsze trzy kwartały 2009 roku wyniosło aż blisko 8 procent! Chiny to także od kilku ostatnich lat największy plac budowy i kraj przyciągający najwięcej bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Z tych właśnie powodów rynek chiński był bacznie obserwowany przez firmy z grupy kapitałowej Michała Sołowowa.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
