Kłopoty z węglem

Anna Niedzielska
Mirosław Nowek, współwłaściciel składu węgla „Nowek i Spółka” w Kielcach: - Cena to nie największy kłopot z węglem. Problemem jest to, że go nie ma.
Mirosław Nowek, współwłaściciel składu węgla „Nowek i Spółka” w Kielcach: - Cena to nie największy kłopot z węglem. Problemem jest to, że go nie ma.
Opał jest o połowę droższy, ciepło jeszcze nie. Na razie, bo wszyscy z trwogą czekają na kolejne podwyżki

   Od jesieni węgiel i miał w składach opałowych podrożały średnio o 50 złotych na tonie. Duzi odbiorcy dostali cenniki, w których podwyżka – w stosunku do ubiegłorocznych umów – sięga nawet 45 procent. A zapasy kupionego jesienią opału kurczą się.

Polski węgiel podrożał tak bardzo, że zaczyna być opłacalny import z Ukrainy. Jednak nasi odbiorcy maja spore zastrzeżenia co do jakości opału ze Wschodu i wolą trzymać się krajowych dostawców. Jednak nie po tych cenach, które oni dyktują. Polska Grupa Energetyczna – należą do niej między innymi Zakład Energetyczny Okręgu Radomsko – Kieleckiego w Skarżysku Kamiennej oraz Elektrociepłownia Kielce S.A. – zerwała umowy z kopalniami i negocjuje nowe ceny.

   - Dopóki trwają negocjacje nie wiem na ile podwyżki uderzą w naszą firmę i we wszystkich odbiorców ciepła w Kielcach. Na razie wprowadzając korektę cenników w grudniu wliczyliśmy w nie już cześć podwyżek. Taryfy mamy ważne do końca maja i chcemy za wszelką cenę podwyżek uniknąć. Jeśli jednak będziemy kupować bardzo drogi węgiel będzie to niemożliwe – mówi Zbigniew Fąfara, prezes Elektrociepłowni Kielce S.A., zaopatrującej w ciepło przynajmniej 70 procent miasta i okolic. 

   SPIRALA NIEWYPŁACALNOŚCI?

   Wyższe ceny ciepła wcale nie gwarantują, że jego producenci mieli by czym za nie zapłacić. Po takich podwyżkach, na dodatek w czasie kiedy ludzie tracą pracę, pierwszą rzeczą, która płaca z opóźnieniem są czynsze. Spółdzielnie już boją się, że w takiej sytuacji mogą nie mieć w terminie pieniędzy właśnie dla ciepłowników.

   - W grudniu przy podwyżkach cen ciepła my utrzymaliśmy ceny naszych taryf, bo zdajemy sobie sprawę, że cen nie da się podnosić w nieskończoność. Dlatego wybraliśmy oszczędności we własnej firmie - mówi Jan Wilczyński, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, który też z niepokojem obserwuje szybujące ceny opału. – Mam jednak wrażenie, że za kilka miesięcy kopalnie powinny spuścić z tonu. Po takiej cenie ich węgla nikt nie kupi. 

   TERAZ SĄ KOLEJKI     Teraz jednak z węglem i jego bieżącymi dostawami jest problem. Co roku wiosną ceny obniżała Kompania Węglowa z Katowic. Teraz też przysłała do składów, z którymi współpracuje nowe cenniki. Jednak obniżka jest tylko teoretyczna, bo kopalnie realizują jeszcze zamówienia z lutego – po starych, wyższych średnio o 50 złotych za tonę, cenach.

   - Nasze samochody stoją przed kopalnia od poniedziałku, bo z bieżącymi dostawami jest problem. Spodziewam się, że węgiel w promocji, z której co roku korzystało wielu naszych indywidualnych klientów, będziemy mieć na przełomie marca i kwietnia. Z tym, że na kwiecień już są nowe ceny, nieco wyższe, które do maja dojdą do obecnego poziomu – mówi Mirosław Nowek, współwłaściciel kieleckiego składu opału Nowej i Ska.

 

Strefa Biznesu - Co z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia
Dodaj ogłoszenie