Mniejsze pensje w Odlewniach Polskich

     To najważniejsze ustalenia po rozmowach Zarządu i związków zawodowych działających w Odlewniach Polskich.

     - Wynegocjowaliśmy obniżkę pensji o 10 procent na okres trzech miesięcy – mówi Marek Mróz, przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Odlewniach Polskich. – Od 1 kwietnia pracownicy nie będą przychodzić do pracy w piątki.

Jak mówi Marek Mróz, Zarząd spółki proponował pracownikom obniżenie płacy o 19 procent na cztery miesiące, jednak po negocjacjach skrócono okres o miesiąc.

    - Zarząd jest zadowolony, że takie działania pozwolą uniknąć zwolnień grupowych. Jest to rozwiązanie przejściowe. Liczymy na to, że po tym okresie spółka będzie pracować normalnie – powiedział Jacek Wojtan, dyrektor Biura Zarządu i Kadr Odlewni Polskich.

Kryzys sprawił, że Odlewnie Polskie, które od niedawna są w upadłości, borykają się z brakiem zamówień. Nad częścią załogi wisiało zagrożenie straty pracy. Podpisanie porozumienia pomiędzy Zarządem Odlewni a związkami zawodowymi nie likwiduje tego niebezpieczeństwa, ale odsuwa je w czasie. 

     - Zatrudnieni na stałe mają gwarancję zatrudnienia na trzy miesiące. To dość krótka stabilizacja, ale jest. Gdyby pojawiło się więcej zamówień, wszystko wróci do normy – mówi Marek Mróz.

   W tym roku pracę w Odlewniach Polskich straciło kilka osób. Nie przedłużono im czasowych umów o pracę, część osób nabyło uprawnienia emerytalne.