MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Obowiązkowy system już latem. Monitoring uwagi wychwyci każde spojrzenie kierowcy. Bruksela twierdzi, że to dla bezpieczeństwa

Jerzy Mosoń
Jerzy Mosoń
Po 6 lipca 2024 r. z fabryki nie wyjedzie już auto bez ADDW. Obowiązkowy od lata tego roku system monitoringu uwagi kierowcy ma zadbać o bezpieczeństwo
Po 6 lipca 2024 r. z fabryki nie wyjedzie już auto bez ADDW. Obowiązkowy od lata tego roku system monitoringu uwagi kierowcy ma zadbać o bezpieczeństwo 123rf.profile.hryshchyshen
Od 7 lipca tego roku, w związku z wejście w życie unijnego rozporządzenie GSR2 (General Safety Regulation) zaczną obowiązywać w Polsce nowe regulacje dotyczące wyposażenia aut. Prawdziwie rewolucyjną zmianę przyniesie system monitoringu uwagi kierowcy (ADDW), który poprzez rejestrację gałek ocznych prowadzącego ma zadbać o jego koncentrację na drodze. W jakich samochodach, od tego lata będzie musiał być bezwzględnie montowany, a kiedy trafi do pozostałych?

Od kilku tygodni kierowcy dzwonią do warsztatów i stacji serwisowych, dopytując czy muszą montować w autach ADDW (advanced driver assistance systems). Na wstępie rozwiewamy wątpliwości: na razie to problem jedynie producentów aut oraz osób kupujących najnowsze pojazdy, ponieważ tylko one będą musiały być wyposażone w monitoring. Oznacza to, że przynajmniej na razie, nie ma obowiązku doposażenia używanego samochodu w ADDW. Jeśli jednak ktoś zamierza kupić fabrycznie nowe auto, powinien dowiedzieć się, z jakim ewentualnie uszczupleniem prywatności będzie wiązało się jego prowadzenie oraz kiedy obowiązek posiadania ADDW obejmie kolejne auta.

Spis treści

Monitoring uwagi kierowcy był dotychczas dodatkiem

Monitoring uwagi kierowcy (ADDW) jest częścią pakietu ADAS (ang. advanced driver assistance systems), czyli zaawansowanych systemów wspomagania kierowcy. Dotychczas większość z nich była elementem dodatkowych pakietów, za które kierowcy dopłacali, po to, by poczuć się bezpieczniej i zwiększyć wartość auta przy ewentualnej odsprzedaży.

Niektóre z takich samochodów, oferowanych w bogatych wersjach wyposażenia, były przez niektórych uznawane nawet za pierwsze masowo produkowane auta półautonomiczne – wśród nich znalazł się na przykład w 2019 r. hit francuskiego koncernu PSA Citroen C5 Aircross w wersji Shine. Wówczas jeszcze marka Citroen należała do Francuzów. Od tego roku jest już własnością chińskiego Dongfeng.

Bruksela uznała jednak, że to, co dotychczas było dodatkiem, powinno być standardem, i to obowiązkowym w coraz szerszej grupie pojazdów.

Jakie auta muszą mieć nowe systemy bezpieczeństwa?

Od kilku tygodni pojawiają się jednak wątpliwości, jakie auta powinny być wyposażone w system ADDW rejestrujący uwagę kierowcy. Część kierowców obawia się, że wszystkie auta kupowane po 7 lipca będą musiały otrzymać ten dodatek, a to oznacza większe wydatki. Postanowiliśmy wypytać o terminy ekspertów i ostatecznie wyjaśnić tę sprawę.

Mówiąc w największym skrócie: na razie decydujący będzie termin homologacji auta. Oto szczegóły:

– Od 7 lipca bieżącego roku każdy nowo homologowany samochód będzie musiał być wyposażony w system Advanced Driver Distraction Warning (ADDW). Oznacza to, że wszystkie samochody, które posiadają homologację przed wskazaną datą, nie będą musiały być wyposażone w kamerę monitorującą uwagę kierowcy. W związku z tym z całą pewnością możemy uspokoić zarówno dealerów, jak i kierowców, że nie będą musieli dokonywać doposażenia samochodów w system ADDW – komentuje Aleksander Mazan, dyrektor ds. Partnerstw Strategicznych w Superauto.pl.

Czy to zamyka sprawę? Niestety nie. Za dwa lat obowiązek posiadania ADDW obejmie większą gamę aut.

Już za dwa lata monitoring uwagi kierowcy obejmie kolejną grupę aut

Jak zauważa serwis Mubi, o ile od7 lipca 2024 rokunowy systembędzie stanowił obowiązkowe wyposażenie wszystkich fabrycznie nowych pojazdów, to dokładnie dwa lata po tej dacie, będzie musiał się on znaleźć we wszystkich dostępnych w sprzedaży nowych samochodach, również tych wyprodukowanych przed lipcem 2024 r. Co to oznacza? Według Aleksandra Mazana, od 2026 roku wszystkie nowe auta dostępne w sprzedaży będą musiały być fabrycznie wyposażone w system monitorowania zachowania kierowcy.

Wciąż jednak nie oznacza to obciążenia przysłowiowego Kowalskiego obowiązkiem auta kupionego z drugiej ręki czy tym bardziej nowego, z salonu, a niewyposażonego w ADDW. W najgorszym wypadku za taki montaż będzie odpowiedzialny sprzedawca; przynajmniej na razie. Z drugiej jednak strony, trudno przypuszczać, by w 2026 r. dostępne w sprzedaży były jeszcze nieużywane auta wyprodukowane przed 7 lipca 2024 r., a niewyposażone w systemy bezpieczeństwa.

Jak działa monitoring uwagi kierowcy? Co z naszą prywatnością?

Unijne rozporządzenie 2019/2144, które odnosi się do homologacji w kontekście bezpieczeństwa, dzieli pole widzenia kierowcy strefy. Najważniejszą z nich jest zakazany dla kierowcy Obszar 3 – ten poniżej deski rozdzielczej. Kierowcy właśnie tam kierują wzrok, podczas korzystania ze smartfona. Również gdy osoba kierująca zaśnie czy zasłabnie, gałki oczne zwrócą się najprawdopodobniej na tę strefę.

Jeśli to właśnie tam powędruje wzrok kierowcy, a pojazd będzie poruszać się z prędkością powyżej 50 km/h, to system dźwiękowy ADDW uruchomi się już po 3,5 sekundzie. Gdy zaś auto będzie jechać wolniej, to system zacznie działać po sześciu sekundach. Próba jego zdezaktywowania będzie możliwa, ale będzie oznaczać jednocześnie konieczność wyłączenia wszystkich systemów bezpieczeństwa. Lepiej zatem patrzeć przed siebie i nie robić głupich min.

No właśnie, jak wygląda kwestia prywatności? Teoretycznie według unijnych przepisów, ukryta kamera śledząca gałki oczne kierowcy nie może być wykorzystywana do rozpoznawania twarzy ani kierowcy ani pasażerów. Odpada też możliwość rejestracji danych biometrycznych czy daktyloskopijnych.

Zdaniem Brukseli wprowadzenie kolejnych obowiązkowych systemów bezpieczeństwa pozwoli do 2038 roku uniknąć co najmniej 140 tys. poważnych urazów oraz śmierci ponad 25 tys. kierowców oraz innych uczestników ruchu drogowego.

Warto też dodać, że system bezpieczeństwa ADDW nie ogranicza się tylko do kamery. Obejmuje on także szereg czujników, którymi są lub dopiero będą naszpikowane nowoczesne auta. Część z nich zamontowanych jest już obecnie w kierownicy. Przykładowo: system bezpieczeństwa niektórych aut reaguje drżeniem kierownicy, gdy kierowca zjeżdża na niewłaściwy pas lub spada jego puls. ADDW prawdopodobnie wychwyci też zmęczenie kierowcy (poprzez rejestrację liczby mrugnięć) i zasugeruje odpoczynek.

Źródła: Superauto, Mubi, EU law - EUR-Lex (europa.eu)

od 7 lat
Wideo

Od dzisiaj kierowcy Ubera i Bolta muszą mieć polskie prawo jazdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Obowiązkowy system już latem. Monitoring uwagi wychwyci każde spojrzenie kierowcy. Bruksela twierdzi, że to dla bezpieczeństwa - Strefa Biznesu

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia