Trudne zadanie czeka podopiecznych Dariusza Szczubiała, którzy podejmować będą we własnej hali ekipę Trefla Sopot. Zespół z trójmiasta ma duże apetyt nawet na mistrzostwo Polski, a jeżeli chcą taki sukces osiągnąć to zwycięstwo w Tarnobrzegu musi być dla nich obowiązkowe.
Jeziorowcy jednak łatwo skóry nie sprzedadzą i postarają się sprawić niespodziankę. Liczą przede wszystkim na gorącą atmosferę na trybunach, która może sparaliżować gości. Obecny sezon nie należy do najlepszych w wykonaniu tarnobrzeskich koszykarzy. Jednak nadal jest szansa na przełamanie i powalczenie o wymarzoną ósemkę.
AMERYKAŃSKA NADZIEJA
Pięć porażek z rzędu to stanowczo wystarczająca zła passa i teraz wszyscy liczymy na przełamanie naszych graczy. Rywal jest co prawda wymagający, jednak determinacja naszych graczy połączona z gorącym dopingiem może sprawić miłą niespodziankę. Nasi gracze muszą przede wszystkim skupić się na skuteczności w rzutach dystansowych. W tym elemencie gry duży ciężar spada na Chaissona Allena i Kevina Goffneya. Być może ten drugi złapie w końcu odpowiedni rytm gry i konfrontacja z sopocianami będzie dla niego przełomowa. Bardzo istotna jest również gra pod koszem, gdzie dominować powinni dwaj podkoszowi Stabillu. Zarówno Nicchaeus Doaks jak również Andrew Fitzgerald są klasowymi silnymi skrzydłowymi, ważne aby obaj byli tego dnia w optymalnej formie. Pomagać będzie im Szymon Łukasiak, który z meczu na mecz radzi sobie co raz lepiej, miejmy nadzieje że w rywalizacji z graczami Trefla również pokaże się z jak najlepszej strony.
POLACY RZĄDZĄ
Zespół z trójmiasta jest dość nietypowy, bowiem kluczowe role odgrywają w nim Polacy, a nie jak w większości drużyn ma to miejsce gracze zza oceanu. Liderem podopiecznych Dariusa Maskoliunasa jest Adam Waczyński, który średnio co mecz notuje 16 punktów i cztery zbiórki. Na obwodzie pomaga mu inny Polak Michał Michalak, którego średnia meczowa to 11 punktów, trzy zbiórki i dwie asysty. Pod koszem natomiast rządzi Paweł Leończyk, który średnio poza 13 punktami zbiera niespełna sześć piłek na mecz. Jeżeli chodzi o obcokrajowców to na pierwszy plan wsuwają się dwaj gracze. Amerykanin Yemi Gadri-Nicholson i Litwin Sarunas Vasiliauskas. Nie można zapominać także przebojowym rozgrywającym zza oceanu. Lance Jeter jest graczem, który przeplata lepsze mecze tymi gorszymi. Mecz zapowiada się bardzo interesująco i mimo, że zdecydowanym faworytem są goście, to jednak my wierzymy w sprawienie niespodzianki i przełamanie liczącej już pięć porażek serii.
W pozostałych spotkaniach: Stelmet Zielona Góra - Rosa Radom, Polpharma Starogard Gdański - PGE Turów Zgorzelec, Kotwica Kołobrzeg - Asseco Gdynia, Anwil Włocławek - AZS Koszalin, Energa Czarni Słupsk - Śląsk Wrocław.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
