MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kupcy ze Stalowej Woli na razie nie będą mogli budować galerii

Zdzisław Surowaniec
Galeria miała powstać na tym placu w centrum Stalowej Woli.
Galeria miała powstać na tym placu w centrum Stalowej Woli. Zdzisław Surowaniec
Mężczyzna roszczący sobie pretensje do małej działki w centrum Stalowej Woli podstawił nogę grupie kupców, którzy chcieli w tym miejscu wybudować galerię. Z galerii prawdopodobnie nic nie wyjdzie. Żądania mężczyzny poparł w tym tygodniu wojewoda.

6 tys. 750 m kw. powierzchni

Galeria Stalowa Wola należąca do Regionalnego Stowarzyszenie Kupców ma mieć powierzchnię 6 tys. 750 m kw., trzy kondygnacje i podziemny parking samochodowy. Miałaby powstać w centrum miasta, przy ulicy Okulickiego, między tą ulicą a kościołem św. Floriana.

Maleje szansa na to, aby Regionalne Stowarzyszenie Kupców kiedykolwiek zbudowało w centrum miasta Galerię Stalowa Wola. Kłodę pod nogi rzuciła kupcom rodzina, która przypisała sobie prawa do dwuarowej działki wchodzącej w zarys galerii. Zablokowali stalowowolskim kupcom możliwość budowy ekskluzywnej galerii.

ODWOŁANIE OD WYROKU

Kiedy przed dwoma laty starostwo odrzuciło roszczenia mężczyzny, poskarżył się wojewodzie. A wojewoda przyznał rację starostwu. W tej sytuacji rodzina skorzystała z możliwości odwołania się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a ten uchylił decyzję urzędów i skierował ją do ponownego rozpoznania. Starostwo zastosowało się do sądowej interpretacji i wydało decyzję o zwrocie nieruchomości. To niweczy plany budowy galerii.

Z tą decyzją nie zgodzili się prezydent Andrzej Szlęzak i Regionalne Stowarzyszenie Kupców. Odwołali się od wyroku WSA do wojewody podkarpackiego. i właśnie w tym tygodniu wojewoda nie podzieli ich stanowiska. Prezydent i kupcy zapowiedzieli więc odwołanie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. A to potrwa dobry rok.

KUPCY MAJĄ PECHA

Prezydent Szlęzak przypomina, że rodzina, do której należała działka w centrum miasta, otrzymała inną działkę, z dopłatą. Rodzina tłumaczy jednak, że zostali wywłaszczeni, bo ich działka miała pójść na cele budownictwa mieszkaniowego, tymczasem ma tam powstać obiekt handlowy.

Kupcy mają pecha. Po pięciu latach rozglądania się w końcu upatrzyli sobie miejsce pod budowę galerii w centrum miasta. Było ono jednak obiektem sprzeciwu grupy okolicznych mieszkańców. Inwestorzy przeszli drogę przez mękę, pokonując biurokratyczne progi i opór lokatorów z bloków, którzy obawiają się dużego hałasu związanego z funkcjonowanie galerii.

WYDALI SPORO PIENIĘDZY

Członkowie Regionalnego Stowarzyszenia Kupców już zgromadzili pieniądze na kupno od miasta na własność działki wielkości jednego hektara pod budowę ekskluzywnej galerii. Mając własną działkę, będą mogli zaciągać kredyty na budowę galerii. Działka będzie mogła być dla banku zastawem pod kredyt. - Wydali także sporo pieniędzy na wykonanie wizualizacji galerii, ponieśli duże koszty - zwraca uwagę starszy Cechu Rzemieślników i Przedsiębiorców Antoni Kłosowski.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STALOWOWOLSKIEGO

Kupcom pali się grunt pod nogami, bo w odległości dwustu metrów od ich galerii wstanie na miejscu dworca autobusowego olbrzymia galeria, którą chce zbudować tarnobrzeski biznesmen. Zaprojektowany obiekt o nazwie Galeria Stalowa Wola, jest wyjątkowo ładny i będzie się wyróżniał na tle osiedla z wielkiej płyty. A zwłaszcza przy wyjątkowo szkaradnym budynku nazywanym w mieście "gołębnikiem" czy "więzieniem Alkatraz", gdzie na parterze mieści się supermarket Biedronka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie