Siarka Tarnobrzeg - Wielowieś Tarnobrzeg 8:1 (5:0).
Kowalski 2, Gębalski, Truszkowski, Cichos, Wolan, Zalewski, Madeja - Drach.
Siarka I połowa: K. Beszczyński - Grunt, Ciesielski, Fall, Zawłocki - Piątkowski, Stępień, Kuranty, Kowalski - Truszkowski, Cichos.
Siarka II połowa: Ćwiczak - D. Beszczyński, Tyburski, Hynowski, Sulkowski - Wolan, Michalski, Madeja, Mażysz - Gębalski, Zalewski.
Najmniej istotny w tym meczu był wynik. Chodziło przede wszystkim o to by po wolnym weekendzie i odwołanym meczu z Garbarnią Kraków piłkarze Siarki mogli zaliczyć "gierkę", która była im bardzo potrzebna, bowiem wcześniej nie doszedł do skutku sparing z Polonią Przemyśl.
- Chodziło o to by chłopcy pobiegali po dobrym boisku i pokopali piłkę. Rywal starał się jak mógł i chwała piłkarzom z Wielowsi za ambitną postawę - mówił szkoleniowiec Siarki Artur Kupiec, który podzielił swój zespół na dwie 11-osobowe drużyny. Każdy z zawodników zagrał, więc po 45 minut. Takiego komfortu nie miał trener Wielowsi Artur Szkutnik, który miał do dyspozycji zaledwie 12 zawodników z 16-letnim bramkarzem Hubertem Tosiem.
Dziś piłkarze Siarki trenować będą na boisku w Woli Chorzelowskiej, a w środę… mają rozegrać pierwszy na wiosnę mecz o drugoligowe punkty z Garbarnią w Krakowie. Z taką propozycją wyszli wczoraj działacze krakowskiego klubu, twierdząc, że do środy boisko w Nowej Hucie na którym grają jako gospodarze powinno nadawać się już do gry. Decyzja zapaść ma we wtorkowe popołudnie.
- My jesteśmy przygotowani do gry i nie widzimy żadnego problemu by pojechać na mecz do Krakowa i zagrać o punkty. Chyba nawet lepiej teraz niż później grać co trzy dni - stwierdził trener Kupiec.
Dodajmy tylko, że na wtorek i środę synoptycy zapowiadają w Krakowie obfite opady śniegu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?