Przypomnijmy, że wcześniej badanie trzeźwości mogło odbyć się jedynie na wniosek samego pracownika. Nie wszystkim te zmiany się podobają. – Picie alkoholu w miejscu pracy jest skandaliczne, ale obawiam się, że niektórzy pracodawcy mogą wykorzystać ten przepis do prowadzenia mobbingu wobec pracowników, którzy nie zrobili nic złego – uważa pan Janusz z Kielc.
Krok naprzód?
- Od 1 lipca bieżącego roku przepisy w Ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi uległy zmianie i obecnie do badania stanu trzeźwości pracownika uprawniony jest organ powołany od ochrony porządku publicznego (np. policja) na wniosek kierownika zakładu pracy lub osoby przez niego upoważnionej, a nie tylko pracownika, tak jak to było do tej pory – informuje Barbara Kaszycka, rzecznik prasowy Pań-stwowej Inspekcji Pracy w Kielcach.
- Zasadniczo pracownik ma prawo nie zgodzić się na badanie, ale wtedy takie zachowanie może być dowodem na to, że przyszedł do pracy w stanie nietrzeźwości i w konsekwencji doprowadzić do kary finansowej lub dyscyplinarnego zwolnienia z pracy. Zmiany te są dobre, bo zwiększają bezpieczeństwo w firnach i zakładach. Nie zgadzam się, że mogą one przyczynić się do mobbingu. Nadal pracodawców obowiązywać będzie prawo pracy, które zabrania naruszania godności pracowników i nieuzasadnionego badania alkomatem – dodaje nasza rozmówczyni.
Opinię tę podziela prawnik Piotr Kempisty: – Nowe przepisy wydają się być korzystne. Wszystkim powinno zależeć, żeby pracownicy byli trzeźwi, szczególnie tym, którzy wykonują swoje obowiązki na budowach. Do tej pory pracodawca miał obowiązek dbania o trzeźwość w zakładzie pracy, ale nie miał możliwości zmuszenia pracownika do badań. Teraz to się zmieniło. Jeżeli pracownik uzna przymus poddawania się badaniom za dokuczliwy i nieuzasadniony, to może skierować wobec pracodawcy pozew do sądu – uważa.
Potrzebne są związki
Według Kazimierza Pasternaka, wiceprzewodniczącego świętokrzyskiej Solidarności, aby uniknąć nieporozumień pomiędzy pracodawcami a pracobiorcami, potrzebna jest silna rola związków zawodowych w firmach. – Pracodawca musi egzekwować odpowiednie zachowanie od osób, które dla niego pracują. Dlatego właśnie pewne uregulowania prawne są niezbędne. Często jednak może dochodzić do sytuacji, w których właściciele firm będą wykorzystywać te przepisy niezgodnie z przeznaczeniem.
Aby tego uniknąć, należy wprowadzać racjonalne rozwią-zania w wewnętrznym regulaminie pracy. Pomocne są wtedy związki zawodowe, które reprezentują interesy pracowników w takich sprawach – mówi Kazimierz Pasternak.

Inwestycje w powiecie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?