Fotografie ginącego świata w galerii kina Helios w Radomiu (zdjęcia)

Uzupełnieniem wystawy był pokaz filmu

Wystawa, której wernisaż odbył się w piątek nosi tytuł "Ich portret" i jest owocem kilku lat fotografowania osób zamieszkujących wschodnią Polskę. Autorzy prac - Grażyna Hankiewicz, Andrzej Hankiewicz, Tomasz Młynarczyk, Kuba Szymański i Krzysztof Sak starali się uchwycić za pośrednictwem portretów odchodzący w zapomnienie świat i ludzi, którzy go tworzą.

Na czarno-białych fotografiach zobaczymy więc mężczyznę siejącego ręcznie ziarno, brodatego pielgrzyma z religijnymi akcesoriami w kamizelce, pracującego na starej maszynie rzemieślnika. I choć pełno w tych g fotografiach nostalgii, to jednoczenie pełno jest też optymizmu, radości, pogody ducha. A przede wszystkim niepowtarzalnego nastroju.

- Wschodnia Polska to nie tylko piękne, malownicze krajobrazy, ale przede wszystkim serdeczni, ufni i przyjaźni ludzie. To ich naturalny sposób bycia, otwartość i szczerość zachwyciła nas do tego stopnia, że każdy z nas na swój sposób chciał zachować w pamięci, a zarazem utrwalić, obraz cech tak dzisiaj niedocenianych i rzadkich. Każda z fotografii to oddzielna historia konkretnego człowieka, często spracowanego i zmęczonego, ale cierpliwego i pełnego nadziei. Pojedyncze zdjęcia tworzą zaś jedną historię, opowieść o ludziach, którzy - przywiązani do ziemi, tradycji i wiary - swoim prostym życiem przeciwstawiają się wszechobecnemu cynizmowi, nieustannej konsumpcji i pogoni za sukcesem - tak Tomasz Młynarczyk w imieniu autorów charakteryzował wystawę.

Na wernisażu autorom gratulowała w imieniu patrona wystawy, Fotoklubu Rzeczpospolitej Polskiej - Region Radomski Barbara Polakowska oraz gospodarz galerii, Robert Kaczor, dyrektor kina Helios.
Uzupełnieniem wernisażu był pokaz filmu z dodatkowymi zdjęciami a słodką atrakcją degustacja sękacza, upieczonego własnoręcznie przez twórców.

Fotografie pokazują ludzi tworzących odchodzący już świat