- Jestem załamana. Przez ten remont chyba będę musiała zlikwidować sklep, bo praca w nim przynosi wyłącznie straty. Żaden klient nawet nie próbuje przedrzeć się przez ten straszliwy tor przeszkód – twierdzi Barbara Buras, właścicielka sklepu odzieżowego na ulicy Świętego Leonarda.
Właściciele sklepów zastanawiają się, co robić dalej. Twierdzą, ze od marca, kiedy prace remontowe się zaczęły, nie zarobili ani grosza. – Czynsz, podatki i składki na ubezpieczenie musimy jednak z czegoś zapłacić. Dziś odebrałam kolejne ponaglenie z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych – mówi ze łzami w oczach pani Barbara.
Ulica Leonarda jest obecnie jednym wielkim placem budowy. Pracuje na niej ciężki sprzęt, większość chodnika została rozebrana. - Dziś sytuacja jest wyjątkowo trudna. Zamiast pracować na konkretnych odcinkach rozkopano dosłownie całą ulicę - denerwuje się pani Barbara. - Wiemy, że roboty muszą być wykonane, ale nie można zmuszać nas do zamykania sklepów kilka razy w tygodniu. Przecież budowlańcy mogliby pracować w konkretnych godzinach. Nie byłoby problemu, żebyśmy otworzyli sklepy dwie, czy trzy godziny później - dodaje.
Prace na ulicy Leonarda nastręczają wiele problemów również pracownikom restauracji Moltobene, znajdującej się przy Rynku. Najgorsze jest to, że przez ten remont ciągle wyłączana jest woda. - Nie ma także możliwości wejścia do restauracji od strony zaplecza, dostawy musimy przenosić przez całą restauracje – twierdzą pracownice restauracji.
(fot. Aleksander Piekarski)
- Wykonawca ma zalecenie, żeby utrzymywać teren, na którym prowadzone są prace w stanie należytym - informuje Jarosław Skrzydło rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg. - Cała inwestycja zakończy się w listopadzie. Myślę jednak, że ulica Leonarda zostanie oddana wcześniej, a utrudnienia będą zlikwidowane w ciągu kilku tygodni – dodał.
Za remont ulicy Leonarda odpowiedzialne jest Kieleckie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych. - Zapewniam, że jutro nie będzie już tak wielkich utrudnień – powiedział Kamil Szymczyk odpowiedzialny za inwestycję. Dalsze prace będziemy wykonywać fragmentami, żeby niedogodności były jak najmniejsze – zapewnił pracownik przedsiębiorstwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?