Na całkowicie odmieniony plac targowy Pińczowianie i liczni sprzedawcy będą musieli poczekać do przyszłego roku, ale uciążliwości związane z robotami budowlanymi, warto chyba znieść, gdyż po modernizacji obecny targowica zostanie „przeniesiona” z XIX wieku prosto w XXI.
- Warunki handlu i zakupów są tutaj - najdelikatniej mówiąc - nie najlepsze i chluby miastu to nie przysparza. Plac jest miejscem pracy wielu osób i większość pińczowian i turystów tutaj robi niezbędne zakupy w tym przede wszystkim produktów żywnościowych. Inwestycja sprawi, że targ stanie się przyjazny dla wszystkich i traktujemy to przedsięwzięcie jako priorytetowe - mówi burmistrz Pińczowa Włodzimierz Badurak.
Już w końcu 2007 roku gmina Pińczów ogłosiła przetarg na projekt i kosztował on blisko 80 tysięcy złotych. W sierpniu 2008 roku projekt był gotowy i gmina ujęła to zadanie w planach zadań wieloletnich, co oznacza, że prace zostaną rozpoczęte w 2009 roku, a zakończone w 2010.
Plac otrzyma nowa nawierzchnię, parkingi, ciągi pieszo - jezdne, oświetlenie, zadaszone wiaty handlowe, budynek socjalny, portiernię, całą infrastrukturę z ogólnodostępnymi węzłami sanitarnymi i siecią kanalizacji deszczowej i sanitarnej. Zniknie także betonowe ogrodzenie. Wszystko wyglądać będzie estetycznie i schludnie. Sprzedawcy i kupujący otrzymają wreszcie komfortowe warunki. Roboty wykonywane będą etapami, tak aby nie paraliżować funkcjonowania bazaru.
Strefa Biznesu - Boże Ciało 2023. Gdzie i za ile wyjadą Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Nowe emerytury i dodatki dla budżetówki. Szczegóły porozumienia rządu i „Solidarności
- Emerytury stażowe coraz bliżej? Dobre wieści od prezesa PiS
- Problemy produkcji "Nasz nowy dom". Architekt z prośbą o pomoc. O co chodzi?
- Kolejny "popis" rosyjskiego MON. Internauci bezlitośnie punktują propagandową wpadkę