Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Święta droższe, ale... nie za bardzo!

Marzena SMORĘDA, [email protected]
Nie wszyscy mocno podnieścli ceny. Wbrew pozorom nie zdrożało mięso. fot. Mateusz Kołodziej
Nie wszyscy mocno podnieścli ceny. Wbrew pozorom nie zdrożało mięso. fot. Mateusz Kołodziej
Od początku roku ceny żywności pną się w górę. W tej sytuacji nadchodzące święta i związane z nimi wydatki, wcale nie są już takie radosne. Trzeba sięgnąć głębiej do kieszeni, chyba że postawimy na promocje. A tych w przedświątecznym tygodniu na szczęście nie brakuje.

Wyższe ceny widać na każdym kroku. Podwyżka podatku VAT, która obowiązuje od początku tego roku zrobiła swoje, a słabe ubiegłoroczne plony też nie są bez wpływu na podaż towarów. Czy Wielkanoc w tym roku będzie więc wyjątkowo droga? Okazuje się, że niekoniecznie, chociaż, jak zwykle na świąteczną żywność wydamy kilkaset złotych w każdym domu. Czy świętokrzyscy producenci też podnoszą ceny?

Jedni podnoszą ceny, inni nie

- Żywność drożeje od początku roku z miesiąca na mie-siąc, ale u nas ceny większości towarów w porównaniu do ubiegłego roku są wyższe jedynie o złotówkę, jak na przykład szynka wiejska, która teraz kosztuje 18,70 złotych za kilogram czy schab bez kości po 18,40. Kurczaki przed świętami są po 7,70 złotych, a rok temu za kilogram płaciło się 2 złote mniej – mówi Zofia Matysiak, sprzedawczyni ze sklepu WiR Łopuszno.

Wiele sklepów przygotowało przed świętami specjalne wielkanocne oferty. Tak jest we wszystkich dużych sieciach handlowych, ale i w sklepikach osiedlowych. Bo święta to okres żniw dla handlowców i takiej okazji nie mogą zmarnować. Niektórzy nawet wracają do cen sprzed podwyżek, byle tylko nie stracić klientów.

- Przed świętami w naszych sklepach jest trochę taniej. Mamy promocyjne ceny, żeby zachęcić do zakupów klientów, o których, ze względu na tegoroczne podwyżki, nie jest łatwo. Świąteczne ciasta z kremem są teraz tańsze o pięć złotych i kosztują około 20 złotych za kilogram. Za babkę piaskową trzeba zapłacić 6 złotych, półkilogramowa strucla makowa to wydatek 7 złotych, a mazurki są w cenie 19 złotych za kilogram. W ubiegłym roku takiej promocji nie było. Mamy też wielkanocne babeczki do koszyczka ze święconką, po 90 groszy za sztukę – mówi Halina Jamioł, właścicielka Pracowni Cukierniczej H.M. Jamioł z Kielc.

Jak można oszczędzić?

- Ceny wędlin i mięs w moich sklepach nie zmieniły się od ubiegłego roku, więc klienci wydadzą na te produkty tyle samo, co rok temu – mówi Henryka Zychowicz, właścicielka Zakładów Mięsnych Zychowicz z Daleszyc.

- Mam liczną rodzinę, dlatego zakupy na święta muszę dobrze zaplanować i rozejrzeć się po sklepach, żeby zmieścić się w zaplanowanej kwocie 200 złotych. Ale już widzę, że wy-dam więcej. Niby wszystko jest droższe niewiele, o kilkadziesiąt groszy, ale przy sporych zakupach sumie daje to sporą różnicę - mówi Dorota Kułaga. - Dlatego też sama będę piekła mięso, ciasta, robiła sałatki, tak jest oszczędniej – dodaje.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia