Adam Jarubas, kandydat PSL na prezydenta Polski spotkał się z mieszkańcami Sandomierza

Od Jarosława Paczkowskiego, miłośnika motocykli kandydat otrzymał koszulkę z napisem "Adam Jarubas do pałacu".
(fot. Małgorzata Płaza)

- Zdecydowałem się na kandydowanie na urząd prezydenta z nadzieją, że uda mi się w polityce coś zmienić. Jesteśmy świadkami nieustającego, narastającego konfliktu, zwłaszcza między dwiema największymi partiami: PO-PiS. Tym ugrupowaniom konflikt rzeczywiście służy, ale nie służy Polsce. Musimy skończyć z podziałami - mówił Adam Jarubas.

Lider świętokrzyskich ludowców powiedział, że samorządy doskonale pokazują, jak dużo można zrobić dzięki współpracy. Zaznaczając, iż jest jedynym kandydatem na prezydenta wywodzącym się ze środowiska samorządowego, powiedział, że trzeba dokończyć reformę samorządową - dać samorządom większą swobodę, aby mogły prawdziwie kształtować swoje budżety i dobrze wykorzystać szanse, jakie stwarza budżet unijny na kolejną perspektywę finansową. Prezydent, stwierdził marszałek województwa, powinien sprawować swoisty mecenat ustawodawczy nad samorządem.

Prezentując swój program, sporo miejsca poświęcił sprawom bezpieczeństwa.

- Jestem za wzmocnieniem bezpieczeństwa Polski, bazami NATO i doposażaniem polskiej armii - mówił kandydat.

Zdaniem Adama Jarubasa, Polska nie powinna angażować się indywidualnie w konflikt za wschodnią granicą i "wymachiwać szabelką".

- Trzeba próbować budować jedność w stosunku do Władimira Putina i jego polityki wyłącznie poprzez struktury UE i NATO, stosując różne metody dyplomatyczne - mówił kandydat.

Nawiązując do niedawnego wyboru dostawcy śmigłowców dla wojska, podkreślił, że dostawą sprzętu powinny zająć się polskie firmy. - Stwórzmy możliwość, aby Polak dał zarobić Polakowi - powiedział kandydat.

Adam Jarubas mówił także o polityce prorodzinnej i ochronie polskiej ziemi, jak stwierdził, "trzeba dać gwarancje, aby polska ziemia pozostała w polskich rękach". Podkreślił także, że lasy powinny pozostać w rękach państwa.

Spotkanie wzbogaciły występy lokalnych zespołów folklorystycznych.