Bardzo cenne i zabytkowe piece w Kielcach

Pan Janusz był u rodziny w Kielcach na początku marca. W budynku dawnych koszar przy ulicy Głowackiego zauważył w pomieszczeniach wykorzystywanych obecnie przez Caritas na sprzedaż mebli zauważył żeliwne, stare piece.

- To są okazy klasy europejskiej - napisał pan Janusz, a ponieważ słyszał, że budynek ma być wkrótce rozebrany, bo w tym miejscu ma powstać filharmonia, zaniepokoił się losem zabytków.

- Podejrzewam, ze mogą iść na złom. Za złom dostanie się parę złotych, a straty dla kultury przemysłowej będą ogromne - zauważa Janusz Milewski.

Sprawą zainteresowaliśmy szybko Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
- Sprawę znamy, wiemy o zabytkowych piecach w budynku dawnych koszar. To są faktycznie cenne zabytki naszej kultury materialnej. Dbamy o to by przy rozbiórkach takie zabytki ocalały i znalazły właściwe miejsce w muzeach. - odpowiada Janusz Cedro, Wojewódzki Konserwator Zabytków. Za naszym pośrednictwem dziękuje za zainteresowanie losem zabytków, bo dzięki sygnałom do konserwatora wiele cennych obiektów ocalało.

Cenne i nasze

Zabytkowe piece w koszarach przy Głowackiego są tym cenniejsze są związane z naszym regionem. Powstały najprawdopodobniej w początkach XX wieku. Na żeliwnych drzwiczkach mają widoczny napis " P.Ławacz w Łodzi". Odlewnia Piotra Ławacza powstała w 1894 roku w Końskich i była pierwszym zakładem odlewniczym w mieście.

Około 1900 roku uczestniczyła jako kooperant w budowie azjatyckiego odcinka transsyberyjskiej linii kolejowej od Uralu do Władywostoku i dostarczyła wiele wagonów żeliwnej galanterii do pieców i kuchni dworcowych Ławacz miał też filię w Łodzi i tam produkowano głównie odlewy piecowe. Piece w Kielcach być pochodzą z okresu, kiedy w budynku stacjonowało wojsko rosyjskie. Być może są takie same jakie stawiano na stacjach kolei transsyberysjkiej.