Około 65 hektarów kompleksu łąkowego w okolicach Brygidowa, leżącego częściowo na obszarze Natura 2000, zalała woda z rzeki Czarnej podczas ostatniej odwilży. Z problemem lokalnych podtopień rolnicy borykają się od wielu lat. Jest nadzieja, że wreszcie się to skończy.
SPOTKANIE ZE SŁUŻBAMI WOJEWÓDZKIMI
9 lutego w Urzędzie Gminy Krasocin ma się odbyć spotkanie z przedstawicielami wszystkich instytucji, których ta sprawa dotyczy, a więc marszałkiem, wojewodą, Świętokrzyskim Zarządem Melioracji i Urządzeń Wodnych, wojewódzkim konserwatorem przyrody, Starostwem Powiatowym i Nadleśnictwem Włoszczowa.
- Od 2007 roku jest wydana decyzja marszałka województwa w sprawie regulacji rzeki Czarnej w kompleksie Brygidów poprzez wykonanie odbudowy urządzeń melioracji wodnej, ale do tej pory nic się nie działo w tym temacie. Być może więcej o tej sprawie będziemy wiedzieć po spotkaniu, które planujemy zorganizować 9 lutego - mówi Bogdan Stolarczyk, podinspektor w referacie rolnictwa Urzędu Gminy Krasocin.
PROBLEM Z ZALEWANYMI ŁĄKAMI
Sprawa podtopień użytków zielonych w Brygidowie wyszła podczas zeszłotygodniowego posiedzenia zarządu Gminnej Spółki Wodnej w Krasocinie. Przewodniczący Komisji Rolnej, radny gminy Adam Młyńczak z Brygidowa poinformował władze, że głównym problemem mieszkańców kompleksu łąkowego Brygidów - Mieczyn, leżącego częściowo na terenie Przedborskiego Parku Krajobrazowego i obszarze Natura 2000, jest odbudowa urządzeń melioracyjnych, ponieważ po ostatniej odwilży teren ten znów został zalany.
- Powodem jest mała pojemność koryta rzeki Czarna - Nowa oraz brak odpływu wody z koryta rzeki Czarna - Stara. Rowy melioracyjne są konserwowane na bieżąco, wina leży po stronie rzek. Rolnicy z Brygidowa proszą, żeby wreszcie zrobić porządek z tymi rzekami. Ażeby to zrobić, konieczne jest wyciągniecie drzew, które leżą w korycie. Teren jest bardzo podmokły. Swoje robią też bobry. Problem zalewania łąk ciągnie się u nas od wielu lat. Po ustąpieniu wody, trawa po skoszeniu łąk jest złej jakości i krowy nie chcą jeść takiej paszy - opowiada radny Młyńczak.
WIZJA W TERENIE
W ubiegłym tygodniu wizję lokalną na tym terenie powodziowym odbyła komisja gminna z udziałem zastępcy wójta Jacka Sienkiewicza, kierownika włoszczowskiego Oddziału Rejonowego Świętokrzyskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych Tomasza Dudkowskiego oraz przewodniczącego Komisji Rolnej Adama Młyńczaka. Na miejscu wykonano zdjęcia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?