Zostało przejście
Wątpliwości kielczanki przekazaliśmy Janowi Wzorkowi, kierownikowi cmentarzy rzymskokatolickich w Kielcach. - Początkowo, zgodnie z sugestią policji, planowaliśmy całkowite zamknięcie bramy po godzinie 18, by ograniczyć kradzieże na cmentarzu. Rozumiemy jednak, że niektórzy chcą odwiedzać groby także wieczorem, dlatego zostawiliśmy w bramie przejście szerokości 80 centymetrów, tak, by mogła przez nie wejść dorosła osoba - wyjaśnia Jan Wzorek.
Pomoc młodzieży
Nasza czytelniczka zwróciła też uwagę na kwestię dbania o czystość na cmentarzu. - Nekropolia zazwyczaj jest zadbana, trawa jest skoszona, pojemniki na śmieci opróżnione. Zapewne myśli o tym miasto. Mam jednak taki pomysł, by w takie działania, w ramach lekcji historii czy wychowania społecznego, zaangażować młodzież pobliskich szkół - tłumaczy kielczanka.
Zauważa, że w sąsiedztwie Cmentarza Partyzanckiego znajduje się duża ilość szkół ponadgimnazjalnych. - Uczniowie mogliby na zmianę pełnić dyżury, opiekując się grobami zmarłych. To miejsce szczególnej pamięci, to nasza historia, trzeba nią zainteresować młodzież - podkreśla kobieta i apeluje do dyrekcji szkół, by zaproponowała takie lekcje uczniom.
Pomysł przypadł do gustu Janowi Wzorkowi. - Szkoły często pomagają w opiece nad grobami, ale zwykle przy okazji jakiś rocznic czy przed 1 listopada. Gdyby jakieś placówki zaproponowały stałą opiekę nad grobami, chętnie byśmy na to przystali - komentuje kierownik kieleckich cmentarzy rzymskokatolickich i dodaje, że takie rozwiązanie niosłoby korzyść zarówno dla nekropolii, jak i dla uczniów, którzy uczestniczyliby w nietypowych lekcjach historii
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?