MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dariusz Daszkiewicz: - Serdecznie dziękuję kibicom

Rafał SOBOŃ
Są chwile, gdy w kilkanaście sekund trzeba przekazać całą strategię gry. Z pomocą przychodzi wtedy mowa ciała.
Są chwile, gdy w kilkanaście sekund trzeba przekazać całą strategię gry. Z pomocą przychodzi wtedy mowa ciała.
Rozmowa "ECHA" z Dariuszem Daszkiewiczem, trenerem siatkarek AZS WSBiP KSZO Ostrowiec

Dariusz Daszkiewicz

Dariusz Daszkiewicz

Jako zawodnik występował w Lechii Tomaszów Mazowiecki i Rafako Racibórz. To w tym drugim klubie rozpoczął swoją pracę trenerską w 1996 roku. Następnie w latach 2003-2007 pracował w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Spale, a od 2007 roku do kwietnia 2011 roku prowadził drużynę Farta Kielce. 10 stycznia został szkoleniowcem AZS WSBiP KSZO Ostrowiec.

Dariusz Daszkiewicz 10 stycznia zastąpił Romana Murdzę na stanowisku szkoleniowca pierwszoligowych siatkarek AZS WSBiP KSZO Ostrowiec. Poprowadził dotychczas zespół w ośmiu spotkaniach. Wygrał cztery z nich. W sumie zdobył dwanaście punktów. Zwyciężył piętnaście, a uległ w szesnastu setach.

Rafał Soboń: Mecz z Pszczyną był niezwykle ważny dla układu tabeli, ale jak się okazało stosunkowo łatwy dla pana podopiecznych.

Dariusz Daszkiewicz: - Bardzo mnie cieszy, że zagraliśmy konsekwentnie od pierwszego do ostatniego punktu. Dużo rozmawialiśmy na temat tego meczu i zdawaliśmy sobie sprawę, że jest on dla nas bardzo ważny, bo z układu tabeli wynikało, że w przypadku porażki mogliśmy spaść nawet na dziesiąte miejsce. Zespół z Pszczyny wygrał przed tygodniem w Krakowie z kandydatem do awansu, będąc zespołem zdecydowanie lepszym. Przez cały tydzień pracowaliśmy pod kątem tego meczu, ćwiczyliśmy zagrywkę, współpracę bloku z obroną w konkretnych ustawieniach i fajnie nam to wyszło również w meczu. Co ważne, może oprócz początku trzeciego seta, w pozostałych udało nam się zachować na wysokim poziomie koncentrację i nie daliśmy przeciwnikowi możliwości rozwinięcia skrzydeł. Tym razem nie podaliśmy ręki przeciwnikowi i kontrolowaliśmy przebieg meczu. Zagraliśmy bardzo fajnie w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła, dlatego cieszymy się zarówno z wyniku, jak i stylu.

Tym razem drużyna nie przestraszyła się stawki meczu. Czy w szatni padły jakieś szczególne słowa?

- Nie mam jakichś specjalnych słów na odprawę. Staramy się rozmawiać o wszystkim na bieżąco, poświęcamy tydzień na przygotowanie się do meczu. Nie ma tu jakiejś złotej recepty. Każda zawodniczka musi znaleźć swój sposób koncentracji. Jedni potrzebują się wyciszyć, inni wolą posłuchać muzyki. Oprócz treningu, dziewczyny muszą też same mentalnie przygotować się do pojedynku.

W poprzednim meczu najlepszą zawodniczką wybrana została rezerwowa rozgrywająca. Podczas spotkania z Pszczyną nie zdecydował się trener na żadne zmiany.

- No tym razem rozegranie wyglądało dobrze i faktycznie nie trzeba było nic ulepszać. Ale cieszy to, że w kwadracie stoją wartościowe zawodniczki i gdy zachodzi taka potrzeba wchodzą na boisko i wnoszą coś pozytywnego do gry. Nie są tylko uzupełnieniem składu. Wychodzimy w różnych ustawieniach i tak naprawdę każda ma szansę gry.

W meczu zmian nie było, ale przed meczem do pierwszej szóstki wskoczyła Sylwia Chmiel.

- Na przyjęciu mam w sumie cztery równorzędne zawodniczki. Na ostatnich treningach Sylwia prezentowała się bardzo dobrze i dlatego wyszła w pierwszej szóstce.

Przed nami ostatni mecz rundy zasadniczej. Czy zajdą jakieś zmiany w przygotowaniach zespołu?

- Na razie nic nie będziemy zmieniać w przygotowaniach. Przygotowujemy się do ostatniego meczu rundy zasadniczej i czekamy na ostateczne rozstrzygnięcia. Wydaje się, że nie unikniemy gry w meczach play-out, ale z Chemikiem musimy zagrać o zwycięstwo, by nie żałować, że coś mogło wyjść lepiej.

W ostatnim meczu kibicom przypadła do gustu gra drużyny. W podziękowaniu skandowali nazwisko trenera.

- Serdecznie im za to dziękuję. To było dla mnie naprawdę miłe uczucie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie