Diecezjalne Spotkanie Apostolatu Maryjnego odbyło się w parafii w Morawicy. Mszy świętej przewodniczył biskup Marian Florczyk

Sobotnie spotkanie Apostolatu Maryjnego rozpoczęło się Nieustającą Nowenną do Niepokalanej Cudownego Medalika w intencji Ojczyzny i pokoju w świecie. Następnie odprawiona została msza święta, której przewodniczył ksiądz biskup Marian Florczyk, a koncelebrowało ją kilkunastu kapłanów. W południe rozpoczęła się Droga Krzyżowa, przygotowana przez grupy, które w tym roku obchodzą swoje jubileusze. Po świadectwach wierni odmówili Koronkę do Bożego Miłosierdzia w intencji zmarłych z Apostolatu Maryjnego. Była też modlitwa o beatyfikację księdza Teofila Herrmanna.

- Apostolat Maryjny powstał u nas około 27 lat temu. Początki były w parafii świętego Wojciecha w Kielcach, na Białogonie i w innych kieleckich parafiach. Obecnie jest w stu parafiach diecezji kieleckiej. Społeczeństwo nam się starzeje, jak popatrzymy obecnie na Apostolat Maryjny, to przede wszystkim należą do niego starsze panie. Cieszy to, że zaczynają dołączać panowie, nawet młodzi mężczyźni. Apostolat Maryjny prosi Boga przez Maryję o dobro na świecie, o pokój, zgodę. Podziwiam te panie za to, że tak gorliwie się modlą. Na początku każdego roku mamy spotkanie w Bielinach, w maju w Morawicy, ale w tym roku akurat spotykamy się tutaj w czerwcu. Jest też ogólnopolskie spotkanie na Jasnej Górze. Apostolat Maryjny to źródło modlitwy. Podziwiam te panie za gorliwość, bo nie tylko chcą się spotykać po to, żeby się modlić, ale żeby sobie porozmawiać o życiu, co w dzisiejszych czasach jest bardzo ważne

- powiedział ksiądz biskup Marian Florczyk.

Zobacz zdjęcia z mszy świętej

-Maryja, która dzisiaj nas tutaj zgromadziła, prosi, żebyśmy ją naśladowali każdego dnia. Mamy ją naśladować w swojej codzienności i dzielić się Dobrą Nowiną o Chrystusie. Ona zawsze będzie dawać nam siłę do przezwyciężania tego wszystkiego, co trudne. Wsłuchajmy się w Jej głos, bo Ona - jak każda matka - przytuli nas do swojego kochającego serca, jak trzeba - obetrze łzy, zawsze doradzi. Ofiarujmy Jej całe nasze życie, rodziny i umiłowaną Ojczyznę. Nie tylko słowem, ale naszym codziennym życiem dajmy świadectwo naszej wiary, wszędzie tam, gdzie idziemy. I nigdy nie wstydźmy się Chrystusa, Jego Matki, krzyża i Ewangelii. Z naszym zawołaniem "Wszystko z Niepokalaną" idźmy tam, gdzie Bóg nas posyła i głośmy, że On jest Panem naszego życia, a Maryja jest naszą Matką, która zawsze do Niego będzie nas prowadzić

- mówił w homilii ksiądz Bartosz Sikora, opiekun Apostolatu Maryjnego w Chełmcach.