Jak opowiada sandomierzanin, szedł do sklepu. - Najlepszym wyjściem dla mnie było ominięcie głównej drogi i pójście inną, zdecydowanie dłuższą. Dojście do sklepu zajęłoby mi nie 10 minut, tylko dwadzieścia.
- Jeżeli policjanci stwierdzili, że doszło do złamania przepisów ruchu drogowego, pieszy dostał mandat - tłumaczy podinspektor Dariusz Chmielowiec, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego w Sandomierzu.
Po tym jak w policjanci w statystykach zobaczyli, że na drogach powiatu sandomierskiego ginie mnóstwo pieszych, zapowiedzieli bezwzględne karanie pieszych za nieprzestrzeganie przepisów. - Na drodze prawo obowiązuje nie tylko kierowców samochodów, obowiązuje również pieszych - zaznacza Dariusz Chmielowiec. - Jeżeli ktoś popełnia wykroczenie, musi liczyć się z konsekwencjami w postaci mandatu. Gdyby ten pan poszedł jak nakazuje prawo, nie doszłoby do złamania prawa i nie dostałby mandatu. Jego droga do sklepu byłaby bezpieczniejsza, a przecież nam chodzi tylko o bezpieczeństwo pieszych.
Na tak zwanej naradzie rocznej, na której policjanci podsumowują swoją pracę, komendant wojewódzki policji Mirosław Schossler mówił, że skoro pouczenia nie pomagają to policjanci kończą z przymykaniem oka na popełnianie wykroczeń przez pieszych. - Będziemy bezwzględnie karali mandatami - grzmiał komendant wojewódzki. - Czym jest 50 złotych mandatu w kontekście ludzkiego życia?
Z policyjnych statystyk wynika, że najczęstszą przyczyną śmiertelnych wypadków z udziałem pieszych jest ich nieostrożność na drodze. - Rozdaliśmy pieszym tysiące odblasków, by w ciemności z daleka było ich widać. Gdzie są te odblaski? - pytał komendant.
Tylko podczas jednego dnia, w którym sandomierscy policjanci sprawdzali, czy piesi przestrzegają prawa, posypało się 18 mandatów karnych i 25 pouczeń. O ukaranie do sądu złożyli siedem wniosków.
W ubiegłym roku na terenie powiatu sandomierskiego policjanci odnotowali 90 wypadków, w których życie straciło 14 osób, z czego aż sześciu pieszych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?