Duża kasa z Europy na kanalizację i wodociągi w gminie Busko

To największa buska inwestycja wszech czasów, a projekt nosi nazwę "Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej na terenie miasta i gminy Busko-Zdrój".

Zadanie współfinansowane jest przez Unię Europejską, ze środków Funduszu Spójności, w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko. Projekt realizuje buskie Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej.

KILOMETRY RUR

To zasługa poprzedniej ekipy rządzącej w buskim ratuszu. Umowę na dofinansowanie podpisano 26 stycznia 2010 roku, niedługo potem inwestycja ruszyła. Prace mają zakończyć się w 2013 roku.

Zaplanowano budowę lub modernizację ponad 80 kilometrów sieci kanalizacji i blisko 10 kilometrów wodociągów. Z pewnością nie są to inwestycje, które podziwia się "gołym okiem" - rury zakopane w ziemi nie robią takiego wrażenia jak nowa hala, stadion czy droga. Ale to projekt o kapitalnym znaczeniu dla środowiska naturalnego, życia codziennego mieszkańców.

MAMY KONTRAKTY

Buskie zadanie podzielono na sześć kontraktów (na roboty i usługi). Wykonawcami są firmy z Tarnowa, Krakowa, Nowego Korczyna, Buska-Zdroju, Zielonej Góry oraz konsorcjum złożone z firm z Buska, Jarocina i Staszowa.

Na pierwszy ogień poszedł kontrakt numer 1, który obejmuje budowę kanalizacji w Łagiewnikach, Chotelku, Nowym Folwarku i Mikułowicach. Łagiewniki są gotowe, w Chotelku i Folwarku dobiega końca przyłączanie do sieci gospodarstw domowych. Stan zaawansowania robót w Mikułowicach sięga 70 procent.

Kontrakt numer 2 to budowa kanalizacji sanitarnej w Broninie, Zbrodzicach, Wełczu, rozbudowa sieci wodno-kanalizacyjnej w Wełczu oraz Busku-Zdroju, w rejonie ulic Jabłoniowej, Wyszyńskiego i Armii Ludowej. Wykonano około 11 kilometrów sieci kanalizacyjnej oraz 90 procent z planowanej sieci wodociągowej o długości 3,1 kilometra.

WODA I ŚCIEKI

Buska superinwestycja obejmuje też modernizację obiektów. W ramach kontraktu numer 3 prowadzone są zaawansowane prace przy przebudowie ujęcia wody w Szczaworyżu oraz przepompowni wody przy ulicy 12 Stycznia.

Kontrakt numer 5 to przebudowa i remont mocno już leciwej miejskiej oczyszczalni ścieków w Siesławicach. Modernizacją objęte zostały dwa osadniki wtórne, sieć między obiektami oraz budynek techniczny oczyszczalni.

SPRZED PÓŁ WIEKU

Dla mieszkańców najbardziej widoczny jest kontrakt numer 6. Obejmuje on przebudowę i remont istniejącej sieci kanalizacji sanitarnej na terenie Buska, a to oznacza także uciążliwe, uprzykrzające życie "wykopki".

Harmonogram robót obejmuje ulice 12 Stycznia, Słowackiego, 1 Maja, Batorego, Konopnickiej, Kilińskiego i Waryńskiego, osiedla Świerczewskiego, Kościuszki, Generała Andersa i Górka. W sumie ma być zmodernizowanych ponad 13 kilometrów sieci; także tej... sprzed 50 lat.

PODWÓJNE UTRUDNIENIA

Szkoda, że na inwestycje w ramach Funduszu Spójności nałożył się pierwszy etap rewitalizacji Buska-Zdroju. Oznacza to podwójne utrudnienia w życiu codziennym - i dla mieszkańców, i kierowców. Nie kończące się "wykopki", zrujnowane chodniki, zamykane dla ruchu ulice, jedna po drugiej - to powoduje, że w środku sezonu letniego centrum kurortu jest niemal sparaliżowane.

Taką sytuację mamy na rynku. Ledwie zakończyła się modernizacja kanalizacji po wschodniej stronie, ekipy budowlane kopią od południa i zachodu. Dla przeciętnego zjadacza chleba nie ma większego znaczenia, czy to "spójność", czy rewitalizacja. Irytują trudności w poruszaniu się po mieście, a właściciele sklepów, punktów usługowych narzekają na drastyczny spadek obrotów.

PROBLEMY 2013

Niestety, buskie problemy szybko się nie zakończą. Pierwszy etap rewitalizacji ma trwać 22 miesiące - do 2013 roku. Także w 2013 roku przewidziano zakończenie inwestycji z Funduszu Spójności.