Dziecko podtrute czadem w mieszkaniu w Ostrowcu! Interweniowali strażacy i pogotowie ratunkowe

We wtorek, 14 stycznia tuż przed godziną 20, do ostrowieckiej straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie o ulatniającym się tlenku węgla i zagrożeniu życia dwójki domowników jednego z mieszkań na osiedlu Słoneczne. Na miejscu już było pogotowie ratunkowe, wezwane przez matkę dziecka.

- Do zdarzenia natychmiast zadysponowano trzy samochody ratowniczo-gaśnicze, w sumie dziewięciu strażaków. Po przybyciu na miejsce stwierdzili oni, że w jednym z mieszkań, 11- letni chłopiec został podtruty tlenkiem węgla- mówi Barbara Majdak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowcu Świętokrzyskim. - Dziecko było przytomne, a pomocy medycznej udzielał mu będący na miejscu zespół ratownictwa medycznego. Chłopiec został pod opieką matki odwieziony na badania do szpitala.

Pomiar stężenia tlenku węgla w mieszkaniu strażackimi czujnikami wielogazowymi, wskazał niebezpieczną wartość 250 ppm. Mieszkanie natychmiast przewietrzono, odcięto dopływ gazu do piecyka poprzez zakręcenie zaworu. Sprawdzono również mieszkania sąsiadujące na zawartość tlenku węgla i gazów palnych, lecz urządzenia pomiarowe nie wykazały zagrożenia.

W tym sezonie grzewczym na terenie powiatu ostrowieckiego to już dziesiąte zdarzenie związane z ulatnianiem się tlenku węgla oraz druga poszkodowana osoba. W ubiegłym roku ostrowieccy strażacy przy tego typu zdarzeniach interweniowali siedem razy, a osób poszkodowanych w wyniku zdarzeń z czadem było trzy.

- Co roku apelujemy do właścicieli mieszkań i domów, w których może dojść do ulatniania się tlenku węgla, o to by montowali czujniki, które przed tym ostrzegają. To niewielki wydatek w porównaniu do tragedii, do jakiej może dojść, jeśli pomoc nie zostanie udzielona na czas – dodaje Barbara Majdak. - W mieszkaniach, w których wciąż funkcjonują piecyki gazowe tak zwane „termy”, należy również pamiętać o właściwej wentylacji pomieszczeń.