MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fart Kielce osiągnął maksa. Trener chwali Zniszczoła i Jungiewicza

Sławomir STACHURA, [email protected]
Trener Dariusz Daszkiewicz jest zadowolony z siódmego miejsca w tabeli, jakie wywalczyła po dwóch rundach rozgrywek jego drużyna.
Trener Dariusz Daszkiewicz jest zadowolony z siódmego miejsca w tabeli, jakie wywalczyła po dwóch rundach rozgrywek jego drużyna. Fot. Sławomir Stachura
Siatkarze Farta Kielce po sezonie zasadniczym i po drugiej rundzie zajmują siódme miejsce w tabeli PlusLigi. W ubiegłym sezonie byliby już pewni utrzymania, ale w tym, po regulaminowych zmianach, muszą jeszcze o nie walczyć. W play out zagrają do trzech zwycięstw z AZS Olsztyn, który w sobotę, na koniec drugiej rundy, pokonali na wyjeździe 3:1.

Dariusz Daszkiewicz

Dariusz Daszkiewicz

Urodzony 5 grudnia 1967 roku. Kariera sportowa: siatkarz Lechii Tomaszów Mazowiecki, Rafako Racibórz. Trener kadry Polski kadetów i SMS Spała. W Farcie od chwili założenia klubu, czyli od 2007 roku, z którym awansował od drugiej ligi do PlusLigi w ciągu trzech sezonów. Żona Edyta. Dzieci: synowie Michał (8) oraz bliźniacy Maciej i Mikołaj (po 7). W wolnym czasie najchętniej bawi się z synami. Hobby: dobry film.

Sławomir Stachura: * Jak dobrze pójdzie, to 26 marca będziecie już spokojni o ligowy byt.
Dariusz Daszkiewicz: - No tak, ale gdyby regulamin był taki, jak w poprzednim sezonie, to już dawno mielibyśmy zapewnione utrzymanie, gdyż wtedy o pozostanie w lidze rywalizowały już tylko zespoły z miejsc dziewięć, dziesięć. W tym jest inaczej i teoretycznie można jeszcze spaść, przegrywając najpierw w pierwszej fazie z Olsztynem, a potem z przegranym tej drugiej pary. Mam jednak nadzieję, że uporamy się z Olsztynem i najlepiej byłoby oczywiście załatwić sprawę w trzech meczach. Pierwszy gramy już w sobotę, 12 marca o godzinie 18 w Kielcach.

* Z Olsztynem, grającym od wielu sezonów w PlusLidze, poradziliście sobie w minioną sobotę bez większych problemów...
- Rzeczywiście, ale pamiętamy też, że z tą drużyną przegraliśmy niedawno w Kielcach gładko 0:3. Nie wiem, może Olsztyn nie podszedł do tego sobotniego meczu aż tak zbytnio skoncentrowany, bo mimo wszystko chciał grać w parze z nami, a nie z Jastrzębskim Węglem, w końcu aktualnym wicemistrzem Polski? Ale dla nas nie ma to znaczenia. My w tej drugiej rundzie nie kalkulowaliśmy, a stawialiśmy sprawę jasno. Chcemy wygrywać każdy następny mecz, bo on zbliża nas do celu, czyli do utrzymania.

* Jest pan zadowolony z postawy swojego zespołu w sezonie zasadniczym i z drugiej rundy?
- Jestem i myślę, że siódme miejsce to chyba maks, bo realnie patrząc ta pierwsza "szóstka" była chyba poza zasięgiem. Oczywiście była w pewnym momencie szansa, ale ja realnie patrzę na sprawę i z tego najlepszego miejsca w grupie spadkowej, grając przecież w roli beniaminka, trzeba być zadowolonym. Zwłaszcza z tej drugiej rundy, w której z sześciu meczów wygraliśmy cztery.

* Kto pana w zespole pozytywnie zaskoczył?
- Jestem generalnie zadowolony z postawy całego zespołu, ale cieszy mnie zwłaszcza to, że nasz atakujący Sławek Jungiewicz i środkowy Miłosz Zniszczoł zrobili postępy i tak się rozwinęli. A przecież to zawodnicy, którzy debiutowali z Fartem w pierwszej lidze i PlusLidze. Nie tylko poradzili sobie w najwyższej klasie rozgrywkowej, ale też byli mocnymi punktami zespołu i mają jeszcze rezerwy. Cieszy mnie również to, że udało nam się stworzyć dobry kolektyw i fajnie do zespołu wkomponowali się obcokrajowcy.

* Zawód?
- Szkoda mi tej porażki 0:3 w Kielcach z Olsztynem w drugiej rundzie i w sezonie zasadniczym 0:3 z Pamapolem w Wieluniu. Pojedynek w Wieluniu był transmitowany w dodatku w telewizji, a my nic nie graliśmy. Ale nie można być zbyt zachłannym. W sumie udało nam się zająć dobre miejsce i mam nadzieję, że szybko zapewnimy sobie utrzymanie. Tegoroczny sezon jest bardzo wyczerpujący, więc przyda się nam wszystkim jak najszybszy odpoczynek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie