Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grupa osób szykuje w Kielcach referendum! Chcą odwołania prezydenta Wojciecha Lubawskiego! (WIDEO)

Paulina Baran
Arkadiusz Stawicki (z prawej) zamierza zorganizować referendum w sprawie odwołania prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego.
Arkadiusz Stawicki (z prawej) zamierza zorganizować referendum w sprawie odwołania prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego.
Grupa kielczan ma poważne plany zorganizowania referendum, które doprowadzi do nowych wyborów na włodarza Kielc. Wojciech Lubawski mówi, że nie boi się takich inicjatyw.

Będą potrzebowali 20 tysięcy podpisów poparcia, ale są przekonani, że uda im się doprowadzić do przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania prezydenta Kielc, Wojciecha Lubawskiego - Świętokrzyskie Regionalne Centrum Analiz i Studiów Strategicznych przedstawia dramatyczne wyniki ostatnich badań dotyczące rozwoju Kielc. Na ich podstawie oraz w nawiązaniu do kilku ostatnich ich zdaniem bulwersujących decyzji prezydenta planują prowadzić akcję zbierania podpisów.

Prezes organizacji, Arkadiusz Stawicki twierdzi, że każdy nowy prezydent będzie lepszy od włodarza, który już wiele lat piastuje swój urząd. - Kielce jeszcze nigdy w swojej historii nie stały w obliczu tak trudnej sytuacji jak obecnie, a to dopiero początek - mówi prezes. Wyjaśnia, że w ciągu najbliższych lat miasto straci 15 -20 procent swojej populacji. Arkadiusz Stawicki otwarcie mówi o nieudolnych, jego zdaniem, rządach Wojciecha Lubawskiego. Jest oburzony tym, że prezydent znowu zamierza poprosić radnych o kolejną transzę dofinansowania dla klubu sportowego Korona Kielce.

Czy te śmiałe plany w ogóle mają szansę na realizację? - Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Referendum odbywa się na wniosek piętnastu osób lub jakiejś organizacji, który zamierzamy złożyć na początku lipca. Potem mamy 60 dni na zebranie około 20 tysięcy podpisów - wyjaśnia Stawicki. Podkreśla, że Świętokrzyskie Centrum Analiz i Studiów Strategicznych jest otwarte na współpracę ze wszystkimi środowiskami politycznymi i niezależnymi. - Mamy już wiele deklaracji więc jesteśmy przekonani, że nasze plany odwołania prezydenta są na prawdę realne. Frekwencja na referendum w sprawie odwołania musi wynieść 30 procent, dlatego dla jej zwiększenia chcemy zorganizować je w dniu wyborów parlamentarnych - zdradza Stawicki.

Wśród tych wszystkich zarzutów nie można zapomnieć jednak faktu, że podczas ubiegłorocznych wyborów samorządowych prezydent Lubawski został wybrany już w pierwszej turze. Dlaczego tak się stało skoro jego rządy mają być tak dramatyczne? - Po prostu nie było odpowiedniego kontrkandydata - odpowiedział Arkadiusz Stawicki.

Wojciech Lubawski usunięcia ze stanowiska raczej się nie obawia. - Jeżeli miałbym się obawiać tego typu zagrożeń, przestałbym być prezydentem. Takie zapowiedzi nie robią na mnie żadnego wrażenia - stwierdził. Wyjaśniał, że nie pierwszy raz słyszy zapewnienia prezesa Świętokrzyskiego Centrum Analiz i Studiów Strategicznych a jak do tej pory nic z nich nie wynikło. Dodał jednak, że jeżeli do referendum faktycznie dojdzie i ludzie uznają, że nie chcą go jako prezydenta to odejdzie ze stanowiska. - Ja chcę służyć społeczeństwu, które wybrało mnie podczas ostatnich wyborów, ale na pewno nie na siłę - zaznaczył.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie