Burze i towarzyszące im porywiste wiatry i intensywne ulewy w środowe popołudnie przetaczały się nad częścią regionu świętokrzyskiego. Strażacy do godziny 17.30 odnotowali ponad 40 zgłoszeń – tym razem najwięcej było wiatrołomów, czyli nadłamanych konarów i drzew powalonych przez silne podmuchy wiatru.
Do godziny 19 w środę, 24 sierpnia strażacy odnotowali 13 zdarzeń w związku z gwałtowną burzą, jaka przetoczyła się nad Kielcami i ościennymi gminami. Było sporo lokalnych podtopień i powalonych drzew.
Beata Gizowska, oficer prasowa kieleckiej straży pożarnej, przekazywała, że zgłoszenia dotyczyły niemal każdej gminy w powicie kieleckim. Dyżurni ze stanowiska Kierowania Komendanta Wojewódzkiego świętokrzyskiej straży pożarnej uzupełniali, że interwencje o pompowanie wody z zlanych garaży i piwnicy odnotowano w gminach Piekoszów, w Kostomłotach w gminie Miedziana Góra, ale i w Promniku w gminie Strawczyn. Powalone drzewa sprzątano w gminie Daleszyce i Zagnańsk. Działania wciąż trwają.
- Najwięcej zgłoszeń wpłynęło z terenu powiatu sandomierskiego, pińczowskiego i staszowskiego. Pojedyncze sygnały docierały z powiatu jędrzejowskiego – wyliczał Sławomir Łodej ze Stanowiska Kierowania Komendanta Wojewódzkiego świętokrzyskiej straży pożarnej w Kielcach.
Poburzowe interwencje w powiecie jędrzejowskim dotyczyły pompowania wody z zalanych lub podtopionych posesji. Doszło także do zerwania linii energetycznej i uszkodzeń poszycia na budynkach gospodarczych.
Zobacz także: Burza nad powiatem jędrzejowskim. Nawałnica uszkodziła dach, były podtopienia i powalone drzewa
W środowe popołudnie, 24 sierpnia nad powiatem pińczowskim przeszła potężna burza, której towarzyszyły ulewy i wiatr. W miejscowości Dziekanowice w gminie Działoszyce, doszło tam do zalania parkingu przed jednym z supermarketów. Czytaj więcej:Gwałtowna ulewa w powiecie pińczowskim. Woda wdzierała się do marketu. Straż pożarna w akcji
Aura nie oszczędza mieszkańców Sandomierszczyzny. Do kilku zdarzeń związanych z powalonymi drzewami wyjeżdżali w środowe popołudnie sandomierscy strażacy.
Przypomnijmy, że Sandomierz od ubiegłej nocy walczy ze skutkami nawałnicy, jaka w nocy przeszła nad miastem. Drogi i chodniki zmieniły się w rwące potoki, które niszczyły kostkę brukowa, płyty i nawierzchnię dróg. Sprzątanie po nawałnicy wciąż trwa.
Niespokojne popołudnie mieli też strażacy ze Starachowic, gdzie popołudniem przeszła burza z porywistym wiatrem i intensywnymi opadami deszczu. Najwięcej działo się w gminie Pawłów.
Zobacz: Zerwane dachy, powalone drzewa i zalane budynki. Starachowiccy strażacy walczą ze skutkami ulewy
Od rana do godziny 19 strażacy w województwie świętokrzyskim wyjeżdżali już przeszło 70 razy do usuwana skutków nawałnic. Do godziny 21 odnotowano ponad 90 interwencji po przejściu frontu burzowego nad regionem
Noc ze środy na czwartek minęła spokojnie. Strażacy informowali, że po godzinie 21 front burzowy opuścił region świętokrzyski. W sumie do zdarzeń wyjeżdżano 98 razy.
Zobaczcie film nagrany w trakcie nawałnicy w Miedzianej Górze:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?