Przebój Wolbrom - TS 1946 Nida Pińczów 7:0 (3:0)
Bramki: 1:0 Tomasz Jarosz 5, 2:0 Wojciech Wiśniewski 33, 3:0 Krzysztof Michalec 37, 4:0 Rafał Piszczek 56, 5:0 Maciej Balawender 63, 6:0 Michalec 77, 7:0 Paweł Sawczuk 85.
Przebój: Półtorak - Michalec, Jurkowski, Kiczyński, Morawski - Piszczek, Masiuda, Jarosz, Balawender (66. Sawczuk) - Szymoniak (76. Baliga), Wiśniewski (60. Wsół).
Nida: Zyguła 2 - Kempkiewicz 2, Rechowicz 1 (46. Bisikiewicz 1), Ciacia 2, Motyl 2 - Karasek 2 (85. Prucnal nie klas.), Zacharski 2 (66. Gajda 1), Szafraniec 2, Mika 2 (75. Drej nie klas.) - Łuszcz 2, Zaręba 2.
Kartki: żółte: Morawski, Masiuda (Przebój), Rechowicz, Karasek (Nida). Sędziował: Radosław Wilk z Krakowa.
Nida szybko straciła bramkę, ale równie szybko mogła wyrównać. Dobre okazje mieli Krystian Zaręba, który w sytuacji sam na sam trafił w bramkarza, Paweł Łuszcz - strzelił w słupek, Marcel Motyl główkował po rzucie różnym, ale zmierzającą do bramki piłkę końcami palców na róg wybił Karol Półtorak.
Nie mylili się za to gospodarze, którzy przed przerwą wykorzystali dwa błędy obrońców pińczowskiego zespołu. - Dostaliśmy drugą bramkę, trzecią i praktycznie mecz dla nas się skończył. Druga połowę lepiej przemilczeć. Zawodnicy grali ze spuszczonymi głowami, jakby czekali na to, żeby to spotkanie jak najszybciej się skończyło. Po przerwie nie podjęliśmy walki. Wyglądało to bardzo źle, ale trudno się dziwić, skoro sześciu, siedmiu piłkarzy przychodziło na treningi. W trzeciej lidze to jest niedopuszczalne - mówił mocno zawiedziony Krzysztof Dziubel, trener pińczowskiego zespołu. /dor/
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
