Derbowe spotkanie bardzo szybko znalazło rozstrzygnięcie. Już w 7 minucie grający trener Unii Sędziszów Zbigniew Krupa zdobył, jak się później okazało zwycięską bramkę. Mimo prób gospodarze nie zdołali doprowadzić do wyrównania. - Goście zaskoczyli nas strzelając gola zaraz na początku spotkania. Później był to mecz do jednej bramki. My atakowaliśmy, a Unia umiejętnie się broniła, wyprowadzając kontrataki. Trzykrotnie byliśmy bliscy zdobycia wyrównującej bramki, ale zabrakło nam szczęścia - mówi Stanisław Maj, trener Piaskowianki Piaski.
- Spotkanie derbowe było bardzo trudne. Całe szczęście szybko udało nam się wyjść na prowadzeni. Później graliśmy spokojnie uważając na to, żeby nie stracić bramki - mówi Krystian Rokicki, trener Unii Sędziszów.
W sobotę 7 kwietnia, o godzinie 13 Unia zagra przed własną publicznością z Lubrzanką Kajetanów, a Piaskowianka zmierzy się w meczu wyjazdowym z TS 1946 Nidą Pińczów.
W szeregach zespołu z Piasków zabraknie obrońcy Michała Więckowskiego, który musi pauzować za żółte kartki. Natomiast w drużynie z Sędziszowa pod znakiem zapytania stoi gra kontuzjowanych obrońcy Łukasza Chuptysia i napastnika Rafała Cielebały. Do gry po pauzie za żółte kartki powraca obrońca Filip Kita.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
