MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jan Gajda: Ten szpital jest chory

Mateusz BOLECHOWSKI, [email protected]
Jan Gajda jest lekarzem ortopedą, od 20 lat pracuje w skarżyskim szpitalu. Jest też powiatowym radnym. Jego zdaniem placówka znajduje się w niebezpieczeństwie, a winą za to obarcza kolejne władze szpitala. Postanowił opowiedzieć czytelnikom „Echa Dnia” o przyczynach tego stanu.
Jan Gajda jest lekarzem ortopedą, od 20 lat pracuje w skarżyskim szpitalu. Jest też powiatowym radnym. Jego zdaniem placówka znajduje się w niebezpieczeństwie, a winą za to obarcza kolejne władze szpitala. Postanowił opowiedzieć czytelnikom „Echa Dnia” o przyczynach tego stanu.
Rozmowa z Janem Gajdą, radnym powiatowym i zastępcą ordynatora na oddziale ortopedii w skarżyskim szpitalu

Mateusz Bolechowski * Twierdzi pan, że skarżyski szpital znajduje się w fatalnej kondycji.
Jan Gajda - Choć przeprowadzano różne programy naprawcze, placówka wciąż się zadłuża. W 1999 roku długów nie było, a sześć lat później zadłużenie sięgało aż 40 milionów. Obecnie długi wynoszą około 30 milionów. Dziś tylko bieżąca działalność szpitala przynosi około pół miliona strat miesięcznie. Minister Zdrowia Ewa Kopacz niedawno mówiła, że przy tych samych stawkach za usługi w jednych szpitalach jest źle, w innych dobrze. Ja uważam, że szpital w Skarżysku od 20 lat jest źle zarządzany i to przez tych samych ludzi. Gdyby nie pomoc powiatu i miasta, szpitalowi groziłoby zamknięcie. Z tych właśnie powodów ze stanowiska dyrektora odwołano Michała Okłę, co nie przeszkodziło władzom powiatu ponownie powierzyć mu kierowanie placówką.

*Pańska ocena jest bardzo surowa.
- W ostatnich latach wszystko, co dało się wyprowadzić ze szpitala, zostało wyprowadzone. Właściwie został tylko budynek z dziurawym dachem z eternitu i działka. Pralnię, sterylizację, kuchnię, spalarnię, ciepłownię - przekazano zewnętrznym firmom. Teraz wydzierżawiony ma być rentgen i laboratorium. Po likwidacji szpitalnej kuchni ceny żywienia pacjentów wzrosły znacznie. Trudno znaleźć pozytywne skutki takiego działania. Szpital uzależnia się od prywatnych firm i mogą one narzucać dowolne ceny za usługi.

*Szpital ma leczyć ludzi, wydaje się, że to kadra i poziom leczenia ma największe znaczenie, a nie na przykład sprawa pralni.
- Ze Skarżyska od pewnego czasu odchodzi coraz więcej lekarzy. Zatrudniają się w Końskich i Starachowicach. Od początku tego roku zwolniło się trzech specjalistów - ginekologów, wraz z nimi ze szpitala odchodzą pacjentki. Od marca ubędzie kolejna specjalistka. Na ortopedii zostało tylko dwóch specjalistów. Odszedł też lekarz kardiolog. Przyczyna jest prosta. U nas nie kupuje się nowoczesnego sprzętu. Wyjątkiem było kilka zakupów za czasów dyrektora Grzegorka. Sprzęt, na którym pracujemy to choćby rentgen jeszcze z Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Jest tak, jakby wyspecjalizowanym operatorom koparek dano do ręki łopaty. Na około 700 pracowników szpitala jest tylko 74 lekarzy. To stanowczo za mało.

*Ale jest nowy blok operacyjny, nie sposób nie docenić starań senatora Okły i posła Krzysztofa Grzegorka o pieniądze na tą inwestycję. Słyszy się o kupowaniu nowoczesnego wyposażenia.
- Nowy blok od wielu miesięcy stoi pusty i nic się tam nie robi, trzeba tylko płacić za jego utrzymanie. Podczas naboru na dyrektora szpitala senator Okła obiecywał, że będzie stacja dializ, operacje neurochirurgiczne, a placówka stanie się spółką prawa handlowego. Do dziś w tej kwestii nic się nie wydarzyło. Przez dwa pierwsze miesiące 2009 roku szpital wygenerował dwa miliony złotych strat. Jestem bardzo zaniepokojony jego finansową kondycją. Tym bardziej, że w okresie, gdy pracuję w szpitalu, pieniądze były marnotrawione.

*To poważne oskarżenie. Ma pan jakieś przykłady?
- Na oddziale ginekologicznym założono klimatyzację, która w rzeczywistości nigdy nie działała. W 2002 roku, kiedy najbardziej brakowało podstawowego sprzętu, kupiono sztuczną wątrobę. Kosztowała dużo pieniędzy. Tymczasem przy jej pomocy wykonano zaledwie kilka dializ, za które prawdopodobnie nikt nie zapłacił. Mieliśmy świetnie wyposażony gabinet okulistyczny. Z niewiadomych przyczyn obecnie przestał działać. Może znaleźliby się chętni lekarze, by go prowadzić, ale nie wiadomo, czy ten sprzęt jest jeszcze w ogóle na stanie szpitala. W wydatkach jednostki jest pozycja "paliwo", przeznaczono na nie kwotę 280 tysięcy złotych. A przecież szpital nie ma samochodów. Ciekaw jestem, do czego to paliwo jest potrzebne?

*Kto pańskim zdaniem jest odpowiedzialny za taki stan rzeczy?
- Uważam, że Michał Okła nie powinien być dyrektorem szpitala, źle nim zarządza. Zastanawiające, że ludzie, którzy pozbawili go tej funkcji, ponownie go na nią powołali. W 2001 roku radni powiatowi przyjęli autorski projekt dyrektora Okły naprawy sytuacji szpitala. Gdy się zaczynał, placówka miała 11 milionów długu. Skończyło się na 40 milionach.

*Mówi pan złe rzeczy na temat szpitala i jego władz, a przecież sam pan pracuje w skarżyskim ZOZie.
- Nie mówię złych rzeczy o szpitalu, tylko mam krytyczny stosunek do zarządzania nim i to od wielu lat. Fakty, które przedstawiam, są w środowisku lekarzy znane od dawna i mówi się o tym. Tyle, że dotąd nikt nie chciał głośno o nich powiedzieć. Uznałem, że czas na to najwyższy, bo jest coraz gorzej, zamiast lepiej. Zależy mi na tym szpitalu, pracuję w nim od 20 lat i uważam się za sumiennego i uczciwego pracownika. Trzeba podjąć radykalne działania, żeby nie doszło do katastrofy. A tych działań z nieznanych mi przyczyn nikt nie chce się podjąć. Podejrzewam, że działania idą w kierunku doprowadzenia szpitala do upadłości i przejęcia go przez prywatny podmiot.

*Ktoś może powiedzieć, że rzuca pan oskarżenia, bo jest pan radnym lewicy, a szpitalem kieruje polityk Platformy Obywatelskiej.
- Tu nie ma mowy o żadnej polityce. Zdecydowałem się zabrać głos, bo mijają lata, a wciąż nie widać, by ktoś chciał rozwiązać narastający problem, o którym wszyscy wiedzą. Trzeba w końcu powiedzieć - dość!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie