Kabaret "Tu i tam" zwyciężył "Skecz na Scenę" (video)

Były piosenki o komarze, był wywiad z dressmanem i pantomima o feralnej jeździe samochodem - tak w wielkim skrócie można przedstawić najzabawniejsze skecze, które zaprezentowano na kieleckim przeglądzie.

Od tego roku piąty już przegląd "Skecz na Scenę" organizowany przez Dom Kultury "Zameczek" nosi imię wielkiego twórcy kabaretowego Andrzeja Kaczmarka, założyciela kabaretu "Pirania" w Kielcach, który zmarł w tym roku. Organizatorzy "Skeczu…" uhonorowali w ten sposób artystę, a podczas koncertu galowego o wielkim artyście wspominano nie raz.

Tegoroczny przegląd był wyjątkowy nie tylko pod względem nadania mu imienia, ale i pod względem mnogości nagród, które się posypały od sponsorów oraz liczby uczestników.

W przeglądzie wzięło udział osiem kabaretów z całego województwa, poziom ich wykonań był bardzo różny, tematyka również. Począwszy od teatralnego przedstawienia pińczowskiej formacji - Teatru Ciut Frapującego o kłopotach "myszki z kiszką stolcową", na kolejnym już cyklu problemu pijanego kierowcy, który na swej drodze spotyka się z patrolem policyjnym skończywszy.

Piosenka o bzykaniu

Zwycięzcą okazał się być kabaret ze Starachowic, który jako jedyny wykonał piosenkę kabaretową - "Balladę o komarze". Do wspólnego przedstawienia próbowali wyciągnąć kogoś z publiczności - na udział zgodziła się dopiero dyrektor Domu Kultury "Zameczek" Teresa Wołczyk - Rosołowska, która z godnością zniosła "bzyczącą piosenkę" kabaretu "Tu i tam".

Drugie miejsce za skecz o dressmanie zajął kielecki kabaret "Yamha", chłopcy przedstawili opowieść o wywiadzie z żołnierzem z ekipy dresiarskiej. Trzecie miejsce zdobył "Teatrzyk Mimo To" składający się z dzieci z ośrodka osób głuchoniemych.

Zespół wykonał fantastyczną pantomimę o dwóch niezbyt rozgarniętych kierowcach, którzy są ciągle nagabywani przez policję. Teatrzyk dodatkowo został nagrodzony przez prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji pieniędzmi i książką.
Nagrody od europosła, MPK i Bractwa Andrzejowego

Sponsorem dla głównej nagrody był europoseł Czesław Siekierski, który przekazał zwycięskiemu kabaretowi tysiąc złotych. Nie zapomniał również o tych kabaretach, które nie dostały się na podium, ofiarował tym formacją po dwieście złotych nagrody pocieszenia. Swoją nagrodę przekazało także Bractwo Andrzejowe, poszła ona do kabaretu "Po prostu Arek" z Kielc.

Na zakończenie koncertu galowego "Skecz na Scenę" przyjaciele Andrzeja Kaczmarka, czyli Joanna Litwin - Berner, Andrzej Wolski oraz Kabaret Skeczów Męczących wykonali piosenkę z repertuaru kabaretu "Pirania", aby w ten sposób oddać hołd Andrzejowi.