Kobieta Przedsiębiorcza 2015 w powiecie włoszczowskim: - Nie czuję się numerem jeden

Czuje się Pani Kobietą Przedsiębiorczą numer 1 w powiecie włoszczowskim?
Przede wszystkim dziękuję za nominację w plebiscycie na Kobietę Przedsiębiorczą oraz oddane na mnie głosy. Nie czuję się numerem jeden, ale miło jest być docenioną za to, co robię, przy wsparciu wielu życzliwych mi ludzi.

Czy to pierwsza Pani wygrana w plebiscycie „Echa Dnia”?
Nie. W 2011 roku zdobyłam trzecie miejsce w konkursie na najskuteczniejszego radnego gminy Secemin, a w 2013 roku byłam druga.

Trzecią kadencję jest Pani radną gminy Secemin, od dwóch kadencji pełni funkcję wiceprzewodniczącej rady. Jest Pani też prezesem Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Miejscowości Marchocice, a ostatnio współuczestniczyła w założeniu stowarzyszenia Aktywna Szkoła. Jakby tego było mało, prowadzi Pani z mężem ponad 20-hektarowe gospodarstwo rolne i wychowuje czwórkę wspaniałych dzieci. Jak Pani godzi te wszystkie obowiązki? Czy znajduje Pani czas dla siebie?Tak, choć, mam go niewiele. Uważam, że udzielanie się społeczne i pomoc ludziom odziedziczyłam w genach po rodzicach. Mam też duże wsparcie w najbliższych.

Jaka, Pani zdaniem, powinna być kobieta XXI wieku i czy Pani się za taką uważa?Przede wszystkim powinna być odważna, ambitna, dążąca do wyznaczonych sobie celów oraz postanowień. Czy uważam się za taką kobietę? Tak, choć mam wiele jeszcze celów do zrealizowania.

Na przykład?Chciałbym coś zrobić dla dzieci i młodzieży, pozyskać granty na różne działania, na przykład wyjazdy do kina czy na basen we Włoszczowie. Będę zabiegać też o poprawę infrastruktury drogowej w mojej miejscowości - marzy mi się remont drogi gminnej w Marchocicach.