Konkurs wojewody na potrawę świąteczną z rybą w roli głównej rzostrzygnięty (video, zdjęcia)

[galeria_glowna]
- Ten konkurs łączy nasze dwie akcje: "Żyj zdrowo" oraz "Jedz ryby w Świętokrzyskiem". Świetnie wpisuje się w propagowanie nowych potraw na wigilijny stół, nie za zasadzie zastępowania tradycji, ale jej uzupełniania - wyjaśniła wojewoda świętokrzyski Bożentyna Pałka-Koruba.

TRUDNA PRACA

W finale finałów konkursu znalazło się siedem potraw z rybą w roli głównej: karp z "chłopskiej izby" przygotowany przez Agatę Chudykę, śledź świętokrzyski w sosie śmietanowym Marcina Surgiela, karp w winie autorstwa Tomasza Kucharczyka, ryba po grecku Sławomira Iwanowskiego, świętokrzyski karp po żydowsku z przepisu Izaaka Farkasa z restauracji Gildia, wigilijny karp z grzybami Koła Gospodyń Wiejskich Słabkowice oraz rytwiański karp wędzony Wacława Szczoczarza

Wszystkie potrawy oceniało czteroosobowe jury w składzie: wojewoda Bożentyna Pałka-Koruba, Wioletta Socha z Zespołu Państwowych Szkół Plastycznych w Kielcach, kucharz Adam Nowakowski oraz Anna Żmudzińska - szefowa biura wojewody. Najpierw ocenie poddano walory wizualne, a następnie smakowe. Każdej potrawie, każdy sędzia miał prawo przyznać od 1 do 10 punktów. Ostatecznie więc o zwycięstwie przesadziła matematyka.

Pierwsze miejsce otrzymał świętokrzyski karp po żydowsku z przepisu Izaaka Farkasa z restauracji Gildia z Kielc.

KARP W RÓŻNYCH SMAKACH

- Nasza restauracja jest typowo regionalna z kuchnią staropolską i żydowską - wyjaśnia Maciej Musiał, szef kuchni w Gildii. - Wybraliśmy stary przepis, pochodzący z rejonów Chmielnika. Karp powinien zagościć na stole wigilijnym. My zaproponowaliśmy trochę inny sposób jego podania: nie panierowany, nie w galarecie, ale trochę na słodko, w śmietanie.
Karp także znalazł się na drugim miejscu. Był to rytwiański karp wędzony Wacława Szczoczarza.

- Reprezentuję Gospodarstwo Rybackie Rytwiany, prowadzone przez mojego ojca Wacława. Karp, którego prezentujemy został przygotowany przez kucharza, rybaka u nas na obiekcie. Do jego przyrządzenia została użyta tylko jedna przyprawa: sól. W domu ciężko go przygotować, bo potrzebna jest wędzarka, drzewo olchowe. No a potem 4-5 godzin trzeba siedzieć i pilnować czy już jest gotowy - wyjaśnił nam Wacław Szczoczarz.

Trzecie miejsce na podium zajęła młoda uczestniczka konkursu, Agata Chudyka, uczennica klasy trzeciej w Zespole Szkół Przemysłu Spożywczego w Kielcach. Przygotowała karpia z "chłopskiej izby".

- Karp, bo święta, a do regionu świętokrzyskiego nawiązuje farsz składający się z kaszy gryczanej i grzybów - wyjaśniła Agata. - Trzecie miejsce, które zdobyłam bardzo mnie satysfakcjonuje. Jestem mile zaskoczona. Myślałam, że będę rywalizowała z rówieśnikami, tu okazało się, że ta porzeczka jest podniesiona wyżej, startowałam razem z zawodowcami.