Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Leliwa" najmłodsza konecka restauracja już otwarta

Marzena KĄDZIELA
Atutem restauracji jest widok na Egipcjankę i konecki park
Atutem restauracji jest widok na Egipcjankę i konecki park Marzena Kądziela
To najmłodsza konecka restauracja, choć mieszcząca się w półwiecznym budynku, który był przybudówką do zabytkowej Świątyni Greckiej. Jej właściciel, Artur Mączyński, planuje, by lokal stał się nie tylko miejscem na jedzenie i picie, ale także do posłuchania dobrej muzyki na żywo.
W zabytkowej Świątyni Greckiej, widocznej z tyłu czynnych sal „Leliwy” trwa jeszcze remont. Pierwsze imprezy odbędą się w kwietniu 2013 roku
W zabytkowej Świątyni Greckiej, widocznej z tyłu czynnych sal „Leliwy” trwa jeszcze remont. Pierwsze imprezy odbędą się w kwietniu 2013 roku


Marzena Kądziela

W zabytkowej Świątyni Greckiej, widocznej z tyłu czynnych sal "Leliwy" trwa jeszcze remont. Pierwsze imprezy odbędą się w kwietniu 2013 roku

(fot. Marzena Kądziela)

Pierwsze koty za płoty. W miniony piątek w ogródku restauracji "Leliwa" w koneckim parku odbyło się pierwsze muzykowanie. "Jam session night" zgromadziło w ciepły wieczór całkiem pokaźną publiczność, wśród której nie zabrakło naszych koneckich muzyków. Widzieliśmy między innymi lidera zespołu Panaceum Marka Werensa, Olę Niewęgłowską, która wystąpi w drużynie Roberta Gawlińskiego w najnowszej edycji telewizyjnej Dwójki "Bitwa na głosy", muzyczne małżeństwo Dominikę i Marcina Wróblów, Janka Salatę. A na miniestradzie najpierw rozgrzewali gości restauracji muzycy z Kielc (między innymi dwóch instrumentalistów z "Mafii"), potem powoli ustępując miejsca koneckim rockmanom.

- Planujemy w niemal każdy piątek zapraszać konecczan na tego typu muzyczną zabawę - powiedział nam po pierwszym muzycznym wieczorze Artur Mączyński. - Dziś ze względów technicznych nie możemy zrobić koncertu, ale już zapraszam do nas za tydzień.

UKŁON W STRONĘ RODZINY TARNOWSKICH

Nazwa "Leliwa" została wybrana przez Artura i jego żonę Danutę, która będzie zajmować się restauracją, nieprzypadkowo. - Zespół pałacowo - parkowy był przed wojną własnością rodziny Tarnowskich - wyjaśnia przedsiębiorca. - Część jego nieruchomości, po odzyskaniu ich przez rodzinę, odkupiłem. Nazwanie restauracji "Leliwą" to ukłon w stosunku do Tarnowskich. Leliwa bowiem to herb tego zasłużonego dla naszego miasta rodu.

Restauracja "Leliwa", która działa od kilku tygodni, to zaledwie pierwszy etap ogromnej inwestycji Artura Mączyńskiego na terenie naszego parku. - Na razie zakończyliśmy generalny remont dobudówki do Świątyni Greckiej - informuje konecczanin. - Trzeba było wymienić i założyć różnego rodzaju instalacje, potem dopiero zabrać się za tak zwaną budowlankę. Oczywiście wszystko zgodnie z ustaleniami z wojewódzkim konserwatorem zabytków.

W NOWOCZESNYM STYLU I Z TARASEM WIDOKOWYM

Po dawnym szarym, nieciekawym klockowym budynku, nie ma śladu. Obecnie to elegancki obiekt, który swym stylem nawiązuje zarówno do historii jak i do współczesności. Kamienne wstawki w elewacji połączone z nowoczesnymi dużymi oknami i różnorodnymi architektonicznymi detalami wyglądają imponująco. Nad budynkiem powstaje taras widokowy o powierzchni 200 m kw. W ciepłych porach roku także tam będą stoliki dla gości. Dwie sale - mała z barem i średnia, gdzie może zmieścić się około 50 gości, urządzone są w nowoczesnym stylu dodającym wnętrzu lekkości.

- Korzystaliśmy z pomocy architekta wnętrz i z efektów jego pracy jesteśmy zadowoleni - przyznaje pan Artur. - Już mamy zamówienia na rodzinne i towarzyskie imprezy, które, mam nadzieję, odbywać się będą u nas cyklicznie.

Na większe imprezy w "Leliwie" konecczanie muszą poczekać do kwietnia 2013. - Początkowo sądziliśmy, że zabytkową Świątynię Grecką uda nam się wyremontować do końca tego roku - kontynuuje biznesman. - Myśleliśmy, że w dużej sali restauracyjnej urządzimy bal sylwestrowy. Jednak remont obiektu zabytkowego przynosi wiele niespodzianek, stąd decyzja o tym, by otwarcie sali przesunąć na wiosnę. Ale już przyjmujemy zamówienia na wesela czy inne większe imprezy.

DOBRA POLSKA KUCHNIA

Póki co w dwóch nowoczesnych salach "Leliwy" można zjeść smaczne potrawy, szczególnie takie, jakie lubi właściciel.

- Próbowałem dań z kuchni całego świata, ale, nie ukrywam, najbardziej lubię polską tradycyjną kuchnię - mówi z uśmiechem. - Dlatego w restauracji postawiłem na polskie zupy, takie jak rosół, zakąski - śledź czy tatar, a przede wszystkim na dania główne. To między innymi różnego rodzaju pierogi, pyszne żeberka, golonka, polędwica. Nasz znakomity kucharz uśmiecha się także do wielbicieli innego rodzaju dań - stąd także pizza, carpaccio czy łosoś. Oczywiście przygotowujemy także potrawy na wynos, a całkowitą nowością jest "lunch menu" oferowany od poniedziałku do piątku w godzinach 12 - 16. Za 17,99 zł można zjeść zupę i drugie danie oraz wypić kompot. Serdecznie zapraszam do "Leliwy".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie