Mieszkańcy Włoszczowy chcą likwidacji punktu utylizacji. Pod apelem podpisało się ponad 3 tysiące osób. Zobaczcie zdjęcia i wideo

Sprawa ewentualnej budowy - jak to nazywają mieszkańcy - spalarni padliny wciąż budzi emocje. W związku z ostatnim wnioskiem związanej z Farmutilem firmy Hartwig grupa osób reprezentująca Stowarzyszenie odNOWA WŁOSZCZOWA wystosowała apel mieszkańców gminy Włoszczowa dotyczący podjęcia wszelkich możliwych działań zmierzających do likwidacji Punktu Pozyskiwania i Przeładunku Surowców Utylizacyjnych działającego we Włoszczowie przy ulicy Przedborskiej 87. Wniosek umotywowany został licznymi nieprawidłowościami w funkcjonowaniu zakładu stwierdzonymi przez różne inspekcje, a co za tym idzie znaczną uciążliwością dla mieszkańców miasta i środowiska naturalnego.

Do apelu dołączono listy z 3185 podpisami poparcia.

Apel został złożony na ręce starosty włoszczowskiego Dariusza Czechowskiego i wicestarosty Łukasza Karpińskiego, burmistrza Włoszczowy Grzegorza Dziubka, powiatowego inspektora nadzoru budowlanego we Włoszczowie Andrzeja Ślizowskiego, powiatowego lekarza weterynarii we Włoszczowie Pauliny Wiewióry oraz posła Bartłomieja Dorywalskiego.

Oto treść apelu.

"My, niżej podpisani mieszkańcy Gminy Włoszczowa, żądamy i oczekujemy od Państwa podjęcia wszystkich możliwych działań zarówno dopuszczonych przez prawo, jak i tych, do których w zakresie swoich kompetencji jesteście zobowiązani w celu likwidacji
Punktu Pozyskiwania i Przeładunku Surowców Utylizacyjnych działającego przy ul. Przedborskiej 87 we Włoszczowie.

Punkt ten w różnej formie prawnej i własnościowej funkcjonuje w tym miejscu od kilkudziesięciu lat. W ostatnich latach jego właścicielem została Spółka Hartwig Sp. z o.o., która aktualnie wydzierżawiła teren i zabudowania spółce FARMUTIL HS SA prowadzącej tam działalność.

W świetle upublicznionych w ostatnim czasie dokumentów i korespondencji, m.in. raportu WIOŚ (Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska - przyp. red.), informacji o nieprawidłowościach w zakresie gospodarki nieruchomościami na tym terenie, korespondencji między Starostą a Powiatowym Lekarzem Weterynarii, jest oczywistym, że dalsze funkcjonowanie tego Punktu stanowi w wielu aspektach naruszenie prawa oraz zagrożenie dla stanu środowiska naturalnego. Ponadto jego funkcjonowanie stwarza znaczną uciążliwość dla mieszkańców naszego miasta, związaną zarówno z emisją odoru przez sam Punkt, jak i transporty padłych zwierząt realizowane często w niewłaściwy sposób (wycieki, odór).

W związku z tym, że Hartwig Sp. z o.o. złożyła 5 lutego 2024 wniosek o wydanie Warunków Zabudowy dla tego terenu w celu rozbudowy Punktu, wspomniane uciążliwości jeszcze wzrosną. W naszej ocenie dotychczasowe wieloletnie funkcjonowanie Punktu w sposób naruszający prawo oraz nieskuteczność instytucji samorządowych i administracyjnych w spowodowaniu właściwego jego funkcjonowania zmuszają nas do żądania likwidacji Punktu jako stanowiącego stałe zagrożenia dla komfortu, bezpieczeństwa i zdrowia mieszkańców Włoszczowy."

Wideo dzięki uprzejmości TV Włoszczowa Online

Jak już informowaliśmy, firma Hartwig, związana Farmutilem, po raz kolejny - 5 lutego 2024 roku - zwróciła się do włoszczowskiego samorządu (najpierw omyłkowo do powiatu) z prośbą o wydanie warunków zabudowy dla inwestycji przy ulicy Przedborskiej we Włoszczowie, gdzie od lat 70. XX wieku działa punkt pozyskiwania i przeładunku surowców utylizacyjnych. Tym razem inwestor nie mówi "zakładzie produkcji wysokogatunkowych protein", a planuje rozbudować obecny punkt i stworzyć między innymi chłodnie do przeładunku i magazynowania, myjnie, budowę zbiorników bezodpływowych oraz zadaszyć rampę dla tirów.

Sprawa wciąż budzi emocje i obawy, czy w przyszłości nie będzie tu spalarni padliny, której nikt we Włoszczowie nie chce. Zdumienie takim ruchem było niemałe, bo zaledwie 17 stycznia 2024 roku firma Hartwig ostatecznie wycofała swój wniosek o ustalenie warunków zabudowy dla przedsięwzięcia przed Samorządowym Kolegium Odwoławczym w Kielcach, które od października 2023 roku zajmowało się sprawą. Toczyła się dwutorowo, też pod presją protestujących mieszkańców Włoszczowy. 9 listopada 2023 roku burmistrz Włoszczowy Grzegorz Dziubek odmówił temu inwestorowi ustalenia warunków zabudowy i uchylił jednocześnie swoją wcześniejszą decyzję z marca 2023 roku. Dwie wspomniane decyzje burmistrza Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Kielcach uchyliło w całości decyzją z dnia 22 stycznia, a sprawę ostatecznie umorzyło z powodu wycofania się przez firmę Hartwig z planowanej inwestycji.

Punkt zbiórki padliny, gdzie miał powstać duży zakład utylizacji, kontrolowało również kilka instytucji, które wykryły szereg nieprawidłowości w jego funkcjonowaniu. Nałożono kary na firmę.