"Mimo to" - Występują mimo wszystko

Ich pantomima o spotkaniu dwóch głuchoniemych piratów drogowych z policją była zagrana po mistrzowsku. Skąd temat? Ano stąd, że wszyscy trzej panowie z Teatrzyku Mimo To są głuchoniemi i chcieli pokazać, że na żartach znają się świetnie!

Podczas przeglądu "Skecz na scenę" grupę teatralną z Ośrodka Osób Niesłyszących i Słabo Słyszących w Kielcach przy ulicy Jagiellońskiej reprezentowało trzech panów: Michał Kwirzulski, Kamil Kutera i Mateusz Wydrycz. W sumie jednak Teatrzyk Mimo To liczy aż piętnastu uczestników. Formacja działa przy ośrodku, a opiekunkami grupy są: Magdalena Kuta i Małgorzata Kardasińska-Kolasa.

NAGRODY JUŻ SĄ

- Grupę tworzymy już od trzech lat. Młodzież z naszego ośrodka bardzo chętnie bierze udział w zajęciach, a potem w przedstawieniach. Na swoim koncie mamy pierwsze miejsce na tegorocznym Przeglądzie Teatralnym Dzieci i Młodzieży Niesłyszących w Szczecinie - chwali wychowanków Małgorzata Kardasińska-Kolasa.
Autorem skeczu do przedstawienia "Na drodze", który chłopcy zaprezentowali podczas przeglądu "Skecz na scenę", jest Kamil Kutera.

Teatrzyk Mimo To

Teatrzyk Mimo To

Grupa teatralna, działająca przy Ośrodku dla Osób Niesłyszących lub Słabo Słyszących w Kielcach. W formacji występuje 13 osób. Podczas "Skeczu na scenę" teatrzyk reprezentowała trójka wychowanków: Kamil Kutera (ma 20 lat, pochodzi z Ostrowca Świętokrzyskiego), Michał Kwirzulski (ma 18 lat, pochodzi z Cząstek, koło nowej Słupi) i Mateusz Wydrycz (ma 22 lata, pochodzi z Zagnańska).

- Chłopcy chcieli pokazać, jak wyglądałaby reakcja policjanta, który natknąłby się na osoby niesłyszące, to taka scenka, która równie dobrze może zdarzyć się w życiu - za pośrednictwem języka migowego słowa chłopca tłumaczy jego nauczycielka.
Z trójki młodych aktorów to właśnie Kamil najmniej denerwuje się podczas występu. - Scena to jego żywioł! - śmieją się opiekunki z ośrodka. - Kamil zdobył nawet tytuł Mistera na portalu dla osób niesłyszących - chwalą się panie Magda i Małgosia.

CZY INNI ZROZUMIEJĄ?

Podczas "Skeczu…" grupą wspierającą trio byli koledzy i koleżanki z ośrodka. Każdy występ, który był prezentowany podczas przeglądu, na język migowy tłumaczyli wychowawcy z Ośrodka dla Osób Niesłyszących.

- Występów się nie boję, martwię się tylko o to, czy dobrze zrozumieją mnie słyszące osoby, czy zdołam wszystko przekazać tak, jak trzeba - miga Kamil.
Stres na scenie zawsze przeżywa Michał, który jest perfekcjonistą i chce mieć wszystko dograne do ostatniej kwestii. Chłopcy nie mają na razie planów na kolejne występy, na razie skupiają się na jasełkach, które odbędą się 18 grudnia w ośrodku przy ulicy Jagiellońskiej. - Mamy nadzieję, że spotkamy się na kolejnym przeglądzie z nowym skeczem - migają chłopcy.