Jak zaznaczyła na wstępnie dyrektor biblioteki Elżbieta Pomiankiewicz, fragmenty powieści czytane były w wersji oryginalnej, nie zaś z adaptacji udostępnionej przez Kancelarię Prezydenta.
- W poprzednich latach dawaliśmy sobie radę z trudniejszymi do głośnego czytania utworami – stwierdziła.
Rzeczywiście nikt z czytających nie miał żadnego problemu z wybranymi przez siebie fragmentami dzieła.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: 60 SEKUND BIZNESU - BRAKUJE RĄK DO PRACY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?