Protest
Kibice również w Kielcach protestują. Na zdjęciu plakat z prezesem PZPN wiszący na jednym z przystanków autobusowych.
(fot. Fot. Elżbieta Zemsta)
Protest
Do godziny 16 w piątek, na stronie www.koniecpzpn.pl pod apelem podpisało się 223 284 osób, a na stronie ww.fifauefa.pl 99 908 osób.
Po fatalnych występach kadry i przegranych eliminacjach do mundialu coraz więcej kibiców domaga się zmian w Polskim Związku Piłki Nożnej. W specjalnych stronach www.koniecpzpn.pl czy www.fifauefa.pl każdy kibic, który chce zmian w PZPN może wpisać na listę swoje poparcie.
- Wydaje nam się, że nasza akcja przyniesie skutek - mówi Filip Gieleciński, ze strony koniecpzpn.pl. - Nikt z nas nie spodziewał się takiego odzewu ze strony kibiców. Jest to moment, w którym zmiany są potrzebne - dodaje Gieleciński.
WYCOFUJĄ SIĘ SPONSORZY
Bank Zachodni WBK i Compensa bardzo szybko odcięły się od działań PZPN. Compensa wygasającej umowy nie przedłuży, a do końca trwania obecnej nie życzy sobie prezentowania loga na meczach. - Na pewno jest to jakiś mały sukces, mamy nadzieję, że więcej sponsorów stanie po naszej stronie - powiedział Gieleciński. - Bądźmy ostrożni, są podpisane umowy i z tego co mi wiadomo, żadna nie została zerwana - tonuje optymizm kibiców Mirosław Malinowski, prezes Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej. - Potraktujemy to jako żółtą kartkę dla naszych działań - dodał prezes Malinowski.
W czwartek został złożony wniosek do sądu o rejestrację Stowarzyszenia "SOS dla polskiej piłki". - Będziemy chcieli się spotykać z ludźmi piłki, stowarzyszeniami kibiców, dziennikarzami. Adam Hoffman z komisji sportu w Sejmie już zaproponował nam spotkanie - wylicza Gieleciński. Listy od stowarzyszenia dostaną także sponsorzy reprezentacji Polski, po której stronie stoją. - Jeśli stworzymy duży front to może się coś zmieni w tej betonowej konstrukcji - dodaje z nadzieją Gieleciński.
PROTESTOWALI "SZALIKOWCY"
Wcześniej, bo już od kilku tygodni protestowali "szalikowcy" klubów. Protest dotyczył nowych przepisów wprowadzonych przez PZPN, o katalogowaniu flag, płaceniu kar za używanie rac. Kibice nie dopingowali swoich drużyn przez jedną połowę, tylko od czasu do czasu wyzywali PZPN i Prezesa Grzegorza Latę. - Nie chcemy żeby flagi, oprawy były sprawdzane i katalogowane, ponieważ wtedy nie będzie takiego efektu - mówi Paweł Dudek, prezes Stowarzyszenia Kibiców Korony Kielce "Złocisto-Krwiści". - Obecnie protest jest zawieszony - dodaje.
Jak wielką siłą jest Internet nie trzeba nikogo przekonywać. Niedawno z gry w reprezentacji właśnie przez komentarze w Internecie zrezygnowała Dorota Świeniewicz. Czy jednak te inicjatywy będą na tyle mocne by doprowadzić do zmian w Polskim Związku Piłki Nożnej?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?