Tomasz Kiciński, trener Czarnych:
Tomasz Kiciński, trener Czarnych:
- Moi piłkarze pokazali się dzisiaj z dobrej strony. O wyniku przesądziły stałe fragmenty gry. W drugiej Polowie postawiliśmy wszystko na jedną kartę, ale zabrakło nam szczęścia. Bramka kontaktowa mogła zmienić losy spotkania.
Mecz w Wolbromiu dawał naszej drużynie szansę na odbicie się od dna tabeli. Sytuacja przed tą kolejką nie była jeszcze dla Czarnych katastrofalna, bo zwycięstwo z trudnym rywalem dawało szansę na szybkie odbicie się w górę. Niestety mecz nie ułożył się po myśli połańczan. W pierwszej połowie gra toczyła się w środku pola pod dyktando miejscowych. Problemy z konstruowanie akcji były przyczyną tego, że Czarni nie mieli ani jednej, klarownej okazji do zdobycia bramki. Gębalski i Śniaz próbowali strzałów z dystansu ale bez skutku.
Za to wolbromianie częściej gościli pod bramką Brzostowicza, który w tym meczu pokazał kilka dobrych interwencji. Mecz rozstrzygnęły stałe fragmenty gry. Obie bramki padły po dośrodkowaniach z rzutu rożnego. W 32 minucie obrońcy Czarnych nie upilnowali wysokiego Mazeli, który strzałem głową otworzył wynik. Osiem minut później było 2:0. Po kolejnym rzucie rożnym obrońcy Czarnych nie wybili piłki. Ta trafiła w końcu do Kiczyńskiego, który z bliska pokonał Brzostowicza.
W przerwie podopieczni Tomasza Kicińskiego postanowili położyć wszystko na jedną szalę, ale wolbromianie mając korzystny wynik w kieszeni skupili się przede wszystkim na rozbijaniu ataków gości. W 70 minucie spotkania Czarni mogli strzelić kontaktową bramkę, ale strzał Mikody ręką wybił jeden z obrońców Wolbromia. Sędzia nie dopatrzył się celowego zagrania. W końcówce przed szansą stanął Janowski. Dostał piłkę na 16 metrze i zdecydował się na strzał, ale piłka zamiast do siatki, poszybowała ponad poprzeczką.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?