W przedświąteczny czwartek do sklepu spożywczego w Końskich przyszła klientka z reklamówką.
- Nie była w żaden sposób zamaskowana. Sięgnęła do torby, wyciągnęła przedmiot przypominający pistolet i grożąc nim, zażądała od 34-letniej ekspedientki wydania wędlin i pieniędzy - opowiada Mariusz Świeca, oficer prasowy koneckiej policji.
Ze zrabowanymi wędlinami i pieniędzmi kobieta wyszła ze sklepu. Policjanci szybko zaczęli poszukiwania i zatrzymali w okolicy podejrzewaną.
- W reklamówce, którą miała przy sobie, znaleźli wędliny, 240 złotych i pistolet zabawkę. Zatrzymana 59-latka swoje zachowanie tłumaczyła trudną sytuacją finansową i rodzinną mówi Mariusz Świeca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?