Atak zimy w powiecie pińczowskim. Problemy ciężarówek
- Są problemy z podjazdami na wzniesienia, szczególnie dla dużych samochodów ciężarowych. Chodzi tutaj o podjazd pomiędzy Bogucicami a Gackami oraz pomiędzy Brześciem i Pińczowem. W pewnych momentach musieliśmy wprowadzić tam ruch wahadłowy, aż do momentu przyjazdu piaskarek. Policjanci kierowali ruchem - mówi aspirant sztabowy Damian Stefaniec z Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie.
Dużo pracy z powalonymi drzewami mieli pińczowscy strażacy. - Mieliśmy siedem interwencji tylko w poniedziałek związanych z konarami tarasującymi drogi. W każdą taką akcję jest zaangażowanych nawet siedem zastępów strażackich. Korzystamy z sił pińczowskiej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej, oraz jednostek ochotniczych straży pożarnych - mówi starszy kapitan Mateusz Tarka z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Pińczowie.
Powiatowy Zarząd Dróg w Pińczowie: Jedna z piaskarek zakopała się w śniegu
Wskutek obfitych opadów nawet piaskarki mają problemy. - Jeden z naszych kamazów zakopał się w śniegu. Na szczęście udało się go wyciągnąć i nikomu nic się nie stało - mówi Sławomir Kobus, szef Powiatowego Zarządu Dróg w Pińczowie.
- Odśnieżanie w taką pogodę jest syzyfową pracą. Kiedy tylko oczyścimy jakiś odcinek drogi, zaraz pada tam z powrotem. Najtrudniej jest pomiędzy Bogucicami i Gackami, gdzie podjeżdżają tiry. Są niby znaki, że trzeba tam mieć łańcuchy, ale tych oczywiście nikt nie ma. Robi się więc spory problem. Piaskarki jednak jeżdżą i cały czas posypujemy piasek. Na drogach dzień i noc jest pięć pojazdów odśnieżających - dodaje Sławomir Kobus.
Gminy w powiecie pińczowskim: Robimy co możemy, ale śniegu jest dużo
W Pińczowie akcja odśnieżania trwa nieprzerwanie. - Jeśli są jakieś zgłoszenia, to od razu kierujemy tam pojazd. Nie zgłaszano nam jednak jakichś szczególnie dramatycznych sytuacji. Staramy się ośnieżać na bieżąco, wynajmujemy do tego dwie firmy - mówi Piotr Winiarski, w Urzędzie Miasta i Gminy Pińczów odpowiedzialny za stan dróg.
Burmistrz Pińczowa Włodzimierz Badurak apeluje, by mieszkańcy odśnieżali chodniki przy posesjach. - Większość właścicieli nieruchomości o to dba, jednak zdarzają się nieoczyszczone odcinki. Jeśli chodzi o odśnieżanie, to szczególną wagę przywiązujemy do przejść dla pieszych, tak, by było bezpiecznie - informuje burmistrz.
- Walczymy - mówi wójt Michałowa Mirosław Walasek. - Pług jeździ non stop, dajemy sobie radę, ale nie da się wszystkiego odśnieżyć w dwie czy trzy godziny. Jednak ciągle pada od nowa - dodaje.
- Odśnieżamy na bieżąco. Jakoś musimy sobie dać radę. Wynajmujemy firmę, która zajmuje się oczyszczaniem dróg. Nie mam sygnałów, by gdziekolwiek droga była nieprzejezdna - mówi Tomasz Socha, wójt Kij.
Drogi wojewódzkie utrzymuje obwód trzeci Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich z siedzibą w Pińczowie. - Na drogach jest błoto pośniegowe, miejscami zajeżdżone, miejscami tylko białe. Powoli sprzątamy jezdnie. Są drożne - mówią pracownicy posterunku.
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?