Odwilż "ratuje" nasze drogi w powiecie

- Ten pan chyba nie wie, co mówi. Niech się przejedzie drogą na Końskie z Włoszczowy. Na odcinku tylko do Oleszna jest tyle błota i zalegającego śniegu, że ciężko jechać, a wyminąć się z nadjeżdżającym samochodem z przeciwka graniczy z cudem - napisał do nas we wtorek w e-mailu Piotr załączając na dowód kilka zdjęć.

Podobnego maila otrzymaliśmy od "mameli_60", która napisała tak: "Mamy zimę i kiedyś przyszło mi jechać do Łachowa. To tuż koło Włoszczowy i nie wiem do kogo należy dbanie o tę drogę. I myślę, że nie tylko ja tego nie wiem, ale władze odpowiedzialne za jej stan również. Chodzi oczywiście od ulicę Koniecpolską, która jest drogą powiatową".

Przykładów nieodśnieżonych jak należy dróg w powiecie włoszczowskim można by mnożyć. O dziwo drogi wojewódzkie są już dawno czarne, a wiele mniejszych szos tkwi jeszcze w zimowym letargu. W samej Włoszczowie też nie jest dobrze po odwilży. Sporo dróg jest nadal zaniedbanych i jazda po nich to tragedia. Sytuację ratuje obecnie odwilż, która powoduje z kolei zalewanie dróg i odsłanianie dziur.