Najważniejsze z nich dotyczyły zmian w uchwale w sprawie realizacji „Planu gospodarki niskoemisyjnej dla Gminy Ostrowiec Świętokrzyski", zmian w sprawie określenia przystanków komunikacyjnych, których zarządcą jest Gmina Ostrowiec Świętokrzyski, sprzedaży działek gruntu, przyjęcia projektu Regulaminu dostarczania wody i odprowadzania ścieków na terenie Gminy Ostrowiec Świętokrzyski oraz zmian w uchwale w sprawie opłaty targowej.
W interpelacjach radni najczęściej poruszali problem niewykoszonych wałów koryt rzek przepływających przez Ostrowiec. Na 11 zgłoszonych interpelacji, aż trzy głosy dotyczyły niewykoszonych wałów na ostrowieckich rzekach. Szczególnym niepokojem napawa radnych stan wałów na rzece Modle, która już wielokrotnie sprowadzała na miasto powódź (ostatnia powódź była w 2007 roku, powodując straty w dolnej części miasta). Od tamtej pory staraniem miasta i dzięki dobrej współpracy z Wojewódzkim Zarządem Melioracji i Dróg Wodnych wały były w sezonie letnim przynajmniej raz koszone. Jednakże w tym roku decyzją partii rządzącej zarząd wałami przeszedł do nowej komórki jaką są Wody Polskie, która do tej pory ani razu nie wykosiła chaszczy jakimi pokryte są wały. Swoje zaniepokojenie w tej sprawie wyrazili Włodzimierz Sajda, Andrzej Pałka oraz Mariusz Łata, który na ręce klubu PiS przekazał dokumentację fotograficzną zapuszczonych, haniebnie zarośniętych wałów z prośbą o interwencję w tej sprawie. Radni podkreślili, jak wielkie zagrożenie może stanowić zaistniała sytuacja.
Przypomnijmy, że Modła, czyli prawobrzeżny dopływ Kamiennej wielokrotnie stanowiła zagrożenie dla mieszkańców Ostrowca oraz gminy Bodzechów. Trzy najpoważniejsze zalania miały miejsce w 1996, 2001 i 2007 roku. W czerwcu 1996 roku po oberwaniu chmury Modła wylała powodując znaczne straty m.in. w ostrowieckiej dzielnicy Częstocice. Jeszcze poważniejsza w skutkach była powódź z lipca 2001 r. kiedy to Modła wraz z drugim dopływem Kamiennej, rzeką Szewnianką, spowodowała zatopienie większej części prawobrzeżnego, dolnego Ostrowca. Także oberwanie chmury w maju 2007 roku spowodowało kolejne wylanie rzeki. Ewakuowani zostali mieszkańcy dwóch bloków. Dzięki akcji pracowników Cukrowni „Częstocice", którzy ułożyli worki z piachem, udało się uchronić zakład przed zalaniem. Zalanych zostało kilkadziesiąt budynków w mieście.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?