MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Państwo Wesołowscy w Chmielniku świętowali 70. rocznicę małżeństwa

Ewa Łukomska
Po mszy, państwo Wesołowscy otrzymali mnóstwo życzeń oraz  kwiatów. Na zdjęciu z dziećmi.
Po mszy, państwo Wesołowscy otrzymali mnóstwo życzeń oraz kwiatów. Na zdjęciu z dziećmi. Dawid Łukasik
W sobotniej, uroczystej mszy świętej uczestniczyła rodzina, zaproszeni goście, oraz przedstawiciele władz miasta Chmielnik.

W sobotę o godzinie 15 państwo Leokadia i Tadeusz Wesołowscy, w towarzystwie licznie zgromadzonej rodziny, uczestniczyli we mszy, która została odprawiona z okazji 70 rocznicy ich ślubu. Uroczystość odbyła się w kościele pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Chmielniku.

Uroczysta msza święta

Na początku mszy, w kilku słowach przybliżono gościom losy małżeństwa Wesołowskich. Ich ślub odbył się 27 października 1945 roku w Chmielniku. Leokadia Goraj i Tadeusz Wesołowski mieli wówczas po 22 lata. Po ślubie zajęli się pracą na roli, co, jak podkreśla ich najmłodsza córka, mogło “zahartować” jubilatów.

- Rodzice nie mieli łatwego życia, ale być może dzięki temu wzmocniły się ich charaktery. Teraz są już starsi, ale wcześniej byli bardzo energicznymi ludźmi - mówiła córka państwa Wesołowskich.

Zaznaczyła również, że rodziców, a szczególnie tatę, bardzo ucieszyła sobotnia uroczystość. Na koniec mszy, jedna z córek odczytała specjalny wiersz okolicznościowy, w którym zawarte były wyrazy szacunku, podziękowania oraz życzenia dla rodziców. Następnie, członkowie rodziny jubilatów składali im indywidualne życzenia, a także wręczali kwiaty.

Nieczęsto spotykany jubileusz

Państwo Wesołowscy mają po 92 lata. Aktualnie mieszkają z najmłodszą córką w ich rodzinnym domu, w miejscowości Zrecze Małe. Mają troje dzieci - dwie córki i syna, pięcioro wnuków i trzech prawnuków. W gminie Chmielnik są niemal rekordzistami - już od bardzo dawna nikt nie świętował tam podobnej rocznicy.

- W Urzędzie Stanu Cywilnego pracuję od 17 lat. W tym czasie nikt nie świętował jubileuszu 70-lecia małżeństwa. To naprawdę nie zdarza się często - mówiła zastępca kierownika Urzędu stanu Cywilnego w Chmielniku, Katarzyna Jabłońska.

We mszy uczestniczyli także burmistrz Chmielnika, Paweł Wójcik, oraz kierownik Urzędu Stanu Cywilnego, Bożena Hanszke. Po mszy rodzina oraz zaproszeni goście udali się na uroczysty obiad.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie